Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korona - ŁKS. Jeśli łodzianie przegrają, to ze wstydu lepiej zapomnieć o ekstraklasie

pas
W sobotę mecz dwóch spadkowiczów z ekstraklasy. Korona Kielce o godz. 12.40 podejmie też marzący o powrocie do elity ŁKS.

Wydawało się, że łodzianie wywalczą awans w cuglach. Z pierwszych jedenastu meczach sezonu wygrali dziesięć. A potem było już tylko gorzej. W pięciu ostatnich meczach łodzianie doznali trzech porażek, a wygrać zdołali tylko z GKS Bełchatów i to zaledwie 1:0 w szczęśliwych okolicznościach.
Zagra pewnie Adam Marciniak, dobry duch zespołu, który jest w stanie podnieść drużynę z kolan i poderwać ją do skutecznej walki. Ewentualna porażka może bowiem dla łodzian oznaczać, że dzień, gdy wypadną ze strefy barażowej w otchłań I ligowego przeciętniactwa jest coraz bliższy.
Naszym zdaniem trener Ireneusz Mamrot powinien pójść śladem swoich kolegów z klubów ekstraklasy i dać szansę pokazać się młodzieżowcom - bramkarzowi Dawidowi Arndtowi czy pomocnikowi Przemysławowi Sajdakowi.
ŁKS ma sporo młodzieżowców, z których korzysta rzadko i to z reguły na zasadzie zapchajdziury. Mało kiedy dochodzi do sytuacji, gdy na boisku przebywa więcej niż jeden. Nie ma przypadku w tym, że w klasyfikacji Pro Junior System łodzianie zajmują ostatnie miejsce w Fortuna 1 Lidze. Po co zatem, to całe wielkie chwalenie się, że Akademia Piłkarska ŁKS pracuje wspaniale, a młodzi mają tu wielką szansę na wspaniałą karierę.
Miejmy nadzieję, że tym razem nie pojawi się w wyjściowym składzie Mikeel Rygaard, do tej pory największe łódzkie rozczarowanie sezonu i wielka transferowa wtopa dyrektora sportowego Krzysztofa Przytuły, który powinien ponosić konsekwencje (choćby finansowe, a czemu nie!) swoich fatalnych decyzji. Sto procent racji ma trener Bogusław Bobo Kaczmarek, gdy mówi, że gdy ktoś ładnie opowiada o futbolu, to znaczy, że się na nim zna!
Odpowiedzialność za grę i ostatezny wynik powinna spoząć na barkach (niee ma co kryć nie grająych ostatnio rewelacyjnie) Hiszpanów - Pirulo i Antonio Domingueza. Cóż, jak się nie ma co się lubi, to się lubi, o się ma.

- W spotkaniu z ŁKS chcemy być jak najlepszą wersją Korony. To jest liga, w której każdy z każdym może wygrać powiedział pomocnik Korony Paweł Łysiak

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany