Na ul. Pienistej od ponad miesiąca kierowcy musza borykać się z korkami. A jest to spowodowane... wylaniem niewielkiego fragmentu betonu przy przystanku, gdzie zatrzymują się autobusy. I nie byłoby w tym niczego dziwnego, bo tak robi się na wielu przystankach, gdyby nie to, że prace trwają bardzo długo. A fragment jezdni jest przez to całkiem zablokowany, co wymusza jazdę wahadłową i powoduje utrudnienia.
- Robią to z miesiąc, a to przecież wylanie betonu w jednym miejscu. Jak już w końcu wycięli dziurę w asfalcie, zalali betonem, to znów ogrodzili to miejsce i nadal jezdnia jest zablokowana – denerwuje się jeden z okolicznych mieszkańców.
Zapytaliśmy w Zarządzie Dróg i Transportu, dlaczego teren nadal jest ogrodzony, chociaż beton dawno już wylano i prace wyglądają na skończone.
_- Beton potrzebuje 28 dni, aby uzyskać pełnię wytrzymałości, dlatego trwa to tak długo _– wyjaśnia Tomasz Andrzejewski z Zarządu Dróg i Transportu.
Pogoda w Łódzkiem, 31.08.2020:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Makabryczny żart męża "Królowej Życia". Kobiety mu tego nie darują
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc