O ile dojazd do Starego Cmentarza przy ul. Ogrodowej w Łodzi w tym roku nie był najgorszy, o tyle sytuacja przy cmentarzu na Zarzewie była nieco bardziej skomplikowana.
Sznur aut na ul. Przybyszewskiego sięgał kilkuset metrów. Z pewnością w komunikacji w tym dniu nie pomagały remonty okolicznych dróg m.in. ul. Puszkina, Ronda Inwalidów, wiaduktu na Przybyszewskiego czy ul. Dąbrowskiego. Łodzianie mieli nie lada wyzwanie, aby 1 listopada dostać się na groby swoich bliskich.
Na szczęście pogoda tego dnia dopisała. Przede wszystkim nie padał deszcz, a co za tym idzie przejechanie przez piaszczystą i dziurawą część parkingu, aby na końcu dotrzeć do w miarę równego terenu pokrytego trawą było zdecydowanie łatwiejsze niż w deszczowe dni.
Niestety kierowcy posiadający samochody z niskim zawieszeniem mieli problem z ominięciem głębokich dziur, w taki sposób, aby nie uszkodzić pojazdów.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu