Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontroler biletów do pasażerki: "Wypierd... już do domu" - list Czytelniczki

ei24
Po starciu z kanarami pasażerka ma siniaki na ręku
Po starciu z kanarami pasażerka ma siniaki na ręku pasażerka
Do redakcji wpłynął list ze skargą na zachowanie łódzkich kontrolerów biletów MPK. Oto jego treść:

18.09.2014r. ok. godziny 16.30, doszło do kontroli biletów w tramwaju linii 15 w stronę kurczaków. Panowie, kontrolerzy wsiedli na przystanku przy zbiegu ulic Gdańska/Zielona. Podeszli do mnie aby przeprowadzić kontrole, ja niestety nie posiadałam biletu.

Chciałabym nadmienić, iż żaden z Panów kontrolerów w czasie kontrolowania mnie, nie maił legitymacji w widocznym miejscu. Wysiadłam na przystanku przy ulicy Radwańskiej, a za mną oczywiście Panowie kontrolerzy.

Przyparli mnie do barierki, która znajduje się na owym przystanku, i poprosili o dokument. Powiedziałam, że nie okażę dokumentów dopóki mnie nie puszczą i jeden z Panów nie wylegitymuje się ( poprosiłam Pana o podanie imienia i nazwiska lub Nr legitymacji), na co Pan którego o to poprosiłam powiedział: „Śmieszna jesteś”, gdy powieliłam prośbę usłyszałam: „Możesz sobie gówniaro pomarzyć” .

Panowie mnie nie puścili, a Pan którego poprosiłam o dane, ich nie podał, gdy chciałam odejść, jeden z Panów ( ten którego prosiłam o dane) chwycił mnie za rękę i zaczął szarpać ( dziś już ręka jest zasiniona). Po kilkuminutowej szarpaninie podałam dowód do spisania danych, jeden z kontrolerów skończył wypisywać mandat i podał mi go do ręki.

Ja nie dawałam za wygraną i nadal prosiłam Pana o podanie danych abym mogła zgłosić skargę na niego, usłyszałam: „Wynocha stąd”, „Wypierdalaj już do domu”, powielałam prośbę o dane po czym Pan doszedł do mnie bardzo blisko i powiedział „Bo Ci zaraz wypierdole”.

Po czym Panowie zaczęli odchodzić, szłam za nimi i powielałam prośbę, znów usłyszałam ze mam wypierdalać. Odpuściłam i poszłam do domu. Niestety nie znam numeru kontrolera który był tak niemiły i agresywny wobec mnie.

Po tym zdarzeniu boje się jeździć komunikacja miejską w obawie o własne zdrowie i życie. Jest to dla mnie straszliwa trauma.

Także proszę Państwa o podanie danych owego kontrolera biletów, ponieważ chcę tą sprawę zgłosić na policję, jednym słowem była to napaść na mnie. Takie osoby nigdy nie powinny pracować na takim stanowisku.

W ramach jakiejkolwiek rekompensaty, proszę o unieważnienie mojego mandatu.

Do skargi dołączam zdjęcie oraz skan mandatu.

(Zachowana pisownia oryginału)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany