Koniec transferów w ŁKS. Wojciech Łuczak chce strzelić decydującego gola

Na pytanie: Ile pan strzeli wiosną bramek dla ŁKS?, nowy piłkarz zespołu Wojciech Łuczak odpowiedział: Chciałbym zdobyć tę decydującą. Dodajmy: decydującą o awansie do I ligi. Łodzianie zyskali doświadczonego zawodnika, który z nie jednego futbolowego pieca jadł chleb.
Na dodatek, zdaniem trenera Wojciech Robaszka, może grać na trzech pozycjach jako środkowy pomocnik, ofensywny środkowy pomocnik, a nawet napastnik. Zawodnik przyznaje, że nie jest to obca mu pozycja.
Znamienne słowa nowego piłkarza o tym, co się dzieje wkoło, a czego nie widać, gdy obserwuję się sytuacją z wewnątrz. W ŁKS wszystko rozwija się błyskawicznie. Tworzy się coś pozytywnego. Jestem pełen uznania i chcę uczestniczyć w czymś, co przyniesie sukces mówi Łuczak.
Wojciech Robaszek przyznaje, że plany transferowe zostały zrealizowane w stu procentach i na Wojciech Łuczak, Rafale Kujawie oraz Macieju Wolskim sprawa zostaje zamknięta. Ligowa kadra ma liczyć 25 26 zawodników, w tym trzech bramkarzy.
W przygotowaniach drużyny do rundy wiosennej po okresie prac nad motoryką, następuje okres piłkarski tzw. zajęć z futbolówką, treningów taktycznych. Nad tymi elementami drużyna pracuje na zgrupowaniu. Z mniejszymi obciążeniami trenuje leczący uraz Łukasz Zagdański.
W kolejnych meczach kontrolnych ma się krystalizować meczowa jedenastka, nie będzie zatem raczej gry dwoma składami. Zobaczymy co pokaże nowy zawodnik.