Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec świata menedżerów

rezerwowy pafka
Piłkarz Widzewa Mariusz Rybicki
Piłkarz Widzewa Mariusz Rybicki Paweł Łacheta
Mam taką cichą nadzieję, że wielki ekonomiczny kryzys zawali dmuchaną konstrukcję i światem futbolu, przynajmniej w Polsce, nie będą rządzić menedżerowie.

Piłkarz Widzewa Mariusz Rybicki
Mącenie w głowach futbolistom, szczególnie młodym, po prostu przestanie się im opłacać i poszukają sobie innego, bardziej satysfakcjonującego finansowo zajęcia.
Koniec świata menedżerów sprawi, że młodziakowie nie będą podpisywać kontraktów, które pozwalają im brylować wśród wytapirowanych blondynek, popisując się kasą, furą i komórą, o czym w gorzkim wywiadzie mówił ostatnio były selekcjoner Paweł Janas. I wtedy wrócą do źródeł i znów będą piłkarzami. Drżę na myśl, co się stanie, jeśli pozorny blicht wielkiego świata skusi najzdolniejszych młodych piłkarzy, którzy są jedyną naszą nadzieją na lepszą przyszłość polskiego futbolu. Stępińscy, Rybicki czy Sarafiński nie mogą dać się zbałamucić, pójść na łatwiznę i wybrać drogę na skróty.
Dostali od losu szansę rozwijania się i grania w dorosłą piłkę pod okiem fachowców, do jakich zaliczam trenerów Marka Chojnackiego i Radosława Mroczkowskiego. Cóż trzeba więcej, żeby systematycznie, ciężką pracą, podnosili swoje umiejętności, a za cztery lata stali się gwiazdami... igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, pierwszym krokiem do grania w wielkim futbolu o wielkie cele za wielkie pieniądze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany