Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec remontu ul. Jaracza! Będzie przejezdna z... kolejnym małym poślizgiem

Piotr Jach
Piotr Jach
Wbrew zapowiedziom z kwietnia, remont ul. Jaracza na odcinku od ul. Kilińskiego do ul. Wschodniej nie zakończy się w maju. Czytaj na kolejnym slajdzie
Wbrew zapowiedziom z kwietnia, remont ul. Jaracza na odcinku od ul. Kilińskiego do ul. Wschodniej nie zakończy się w maju. Czytaj na kolejnym slajdzie Piotr Jach
Wbrew zapowiedziom z kwietnia, remont ul. Jaracza na odcinku od ul. Kilińskiego do ul. Wschodniej nie zakończy się w maju. Ulica zostanie udostępniona do ruchu dopiero od poniedziałku, 3 czerwca.

Robotnicy nie od razu z niej znikną – wokół zostało jeszcze sporo do zrobienia: trwa sadzenie kilkuset krzewów i kwiatów w kwietnikach przy jezdni, trzeba jeszcze poustawiać elementy małej architektury: ławki i kosze na śmieci (stojaki rowerowe już stoją). Te ostatnie prace wykończeniowe potrwają mniej więcej do połowy nadchodzącego miesiąca.

Na udrożnioną ul. Jaracza powróci komunikacja miejska.

– Na swoje stałe trasy powrócą 3 czerwca linie 86AB, 96 oraz nocna N4AB. Będą zatrzymywać się na tych samych przystankach, co wcześnie, czyli na ul. Jaracza przy skrzyżowaniu z ul. Kilińskiego, oraz przy ul. Piotrkowskiej – zapowiada Robert Wdowiak z Zarządu Dróg i Transportu.

Jak zmieniła się ulica? Jej jednia została zwężona do 6 metrów, co pozwala na zachowanie dwóch pasów ruchu w kierunku wschodnim. Kosztem szerokości jezdni powstał pas techniczny, na którym powstały 22 miejsca parkingowe (w tym dwa niepełnosprawnych) oraz stanowiska zieleni, w których posadzono posadzono 31 grabów. Dosadzanie zieleni niskiej jeszcze trwa. Klinkierowa nawierzchnia, której jakość wykonania budziła swego czasu sporo emocji, została poprawnie ułożona na nowo. Chodniki mają teraz od 2,5 metra (po stronie północnej) do 3,2 metra szerokości (po południowej stronie ulicy). Przystanek autobusowy przy ul. Kilińskiego zyskał wyniesiony peron. Wymieniono latarnie uliczne.

Trwają jeszcze prace drogowe na skrzyżowaniu ul. Jaracza z ul. Wschodnią, ale ma ono być udrożnione do poniedziałku – przejścia i sygnalizacja świetlna są już gotowe do użytku.

Remont ul. Jaracza jest spóźniony o niemal pół roku. Ulica miała być gotowa pod koniec 2018 r., jednak na przeszkodzie dotrzymania tego terminu stanęły liczne niespodzianki.

– Remont tej ulicy kosztował nas sporo wysiłku. Poczynając od komplikacji wynikających z prowadzenia budowy w mieście, poprzez konieczność zaspokojenia oczekiwań mieszkańców co do dojazdów docelowych i komunikacji, aż po organizację pracy – mówi Jarosław Bernasiak z firmy IDS-Bud, która jest wykonawcą remontu ul. Jaracza. – Dodatkowo budowa prowadzona w starej części miasta zawsze wiąże się z niespodziankami, które czekają na pod ziemią. Tu natknęliśmy się na takich kilkanaście: niezidentyfikowane odcinki podziemnej infrastruktury czy też ich przebieg w zupełnie innych lokalizacjach niż wynikałoby to z map. To wszystko razem w istotny sposób wpłynęło na termin zakończenia prac.

Przebudowa całego odcinka ul. Jaracza kosztowała 3,9 mln zł.

Remont ul. Jaracza - historia skrócona

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany