18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konflikt o dotację! Między "Granicą" a magistratem robi się gorąco

(pat)
- Złożyliśmy bardzo szczegółowe sprawozdanie, na co poszły pieniądze - pokazuje Marek Skrzymowski.
- Złożyliśmy bardzo szczegółowe sprawozdanie, na co poszły pieniądze - pokazuje Marek Skrzymowski. (pat)
Pieniądze na dożywianie mieszkańców Pabianic stały się kością niezgody między prowadzącym tę działalność stowarzyszeniem "Granica" a Urzędem Miejskim.

Prezydent Zbigniew Dychto zarzuca Elżbiecie i Markowi Skrzymowskim, szefom stowarzyszenia, że nie rozliczyli się z dotacji, jaką otrzymali na ten cel z kasy miasta. - To wierutne kłamstwo - odparowuje Marek Skrzymowski.

Chodzi o 34 tys. 900 zł. Według prezydenta, "Granica" nie przedstawiła sprawozdania, co się z tą kwotą stało.
- Mamy dawać pieniądze bez opamiętania? - pytał retorycznie na poniedziałkowej sesji rady miejskiej Zbigniew Dychto.
Temat "Granicy" wywołał samego, gdy poinformował radnych, że otrzymał apel od rady powiatu o umorzenie stowarzyszeniu podatku od nieruchomości.

- Nie zezwolę na to, dopóki "Granica" nie rozliczy się z otrzymanych środków - podkreśla prezydent. - Wysłaliśmy do stowarzyszenia naszych audytorów. Musimy sprawdzić, na co są wydawane pieniądze.

- U nas nie ma żadnej kontroli! - mówi zaskoczony Marek Skrzymowski. - Ostatnią mieliśmy w 2008 roku. A dotację rozliczyliśmy w pierwszych dniach stycznia.
Publiczną wypowiedź prezydenta precyzuje Joanna Stelmach, rzecznik prasowy magistratu.
- Audytorzy nie prowadzą kontroli w siedzibie stowarzyszenia, a w wydziale spraw społecznych i gospodarczych, który zajmuje się konkursami na zadania publiczne - mówi rzecznik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany