Prezydent Zbigniew Dychto zarzuca Elżbiecie i Markowi Skrzymowskim, szefom stowarzyszenia, że nie rozliczyli się z dotacji, jaką otrzymali na ten cel z kasy miasta. - To wierutne kłamstwo - odparowuje Marek Skrzymowski.
Chodzi o 34 tys. 900 zł. Według prezydenta, "Granica" nie przedstawiła sprawozdania, co się z tą kwotą stało.
- Mamy dawać pieniądze bez opamiętania? - pytał retorycznie na poniedziałkowej sesji rady miejskiej Zbigniew Dychto.
Temat "Granicy" wywołał samego, gdy poinformował radnych, że otrzymał apel od rady powiatu o umorzenie stowarzyszeniu podatku od nieruchomości.
- Nie zezwolę na to, dopóki "Granica" nie rozliczy się z otrzymanych środków - podkreśla prezydent. - Wysłaliśmy do stowarzyszenia naszych audytorów. Musimy sprawdzić, na co są wydawane pieniądze.
- U nas nie ma żadnej kontroli! - mówi zaskoczony Marek Skrzymowski. - Ostatnią mieliśmy w 2008 roku. A dotację rozliczyliśmy w pierwszych dniach stycznia.
Publiczną wypowiedź prezydenta precyzuje Joanna Stelmach, rzecznik prasowy magistratu.
- Audytorzy nie prowadzą kontroli w siedzibie stowarzyszenia, a w wydziale spraw społecznych i gospodarczych, który zajmuje się konkursami na zadania publiczne - mówi rzecznik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji