Koncepcyjna toyota C-HR. Warto na nią czekać!

Jest to kolejny z zapowiadanych przez Akio Toyodę, szefa koncernu, przełomowych projektów tej marki. Powstał w oparciu o nową platformę, a w połączeniu z pełnym napędem hybrydowym kolejnej generacji ma dawać wyjątkowe wrażenia z jazdy przy niespotykanie niskich kosztach eksploatacji.

Jego kompaktowa i smukła kabina kontrastuje z masywną dolną częścią nadwozia i wyraźnie podkreślonymi błotnikami. Przednia część pojazdu jest nie tylko rozwinięciem dotychczasowych koncepcji stylistycznych Toyoty Under Priority i Keen Look, ale także zapowiedzią, jak będą wyglądały kolejne modele koncernu. Uzupełnieniem innowacyjnego wyglądu nadwozia, które ma 4,35 m długości, jest oryginalny projekt tylnej części pojazdu, z charakterystycznymi światłami i ściętą linią bagażnika.

Całkowita długość pojazdu wynosi 4,35 m. Pod maską będzie pracował system hybrydowy nowej generacji.
Napędy hybrydowe są już niejako specjalnością Toyoty. Oferując rekordowo niskie zużycie paliwa i parametry środowiskowe, są obecnie realną alternatywą dla tradycyjnych pojazdów spalinowych. Potwierdzeniem tego stanu jest liczba ponad 7 milionów hybryd sprzedanych do tej pory na świecie przez tę firmę. W pierwszych ośmiu miesiącach tego roku Europejczycy kupili 107 tys. hybrydowych toyot i lexusów, czyli 28 proc. całkowitej sprzedaży koncernu w Europie Zachodniej.