Wszystko wskazuje, że był to nieszczęśliwy zbieg okoliczności. Do tego incydentu doszło na jednej z posesji w powiecie radomszczańskim.
Na terenie budynku znajduje się dom oraz sklep. Jak wynikało z relacji matki dziecka, podczas gdy ona pojechała na badania maluszkiem opiekował się dziadek i wujek. To właśnie dziadek zobaczył na podwórku zataczającego się 2-latka.
Dziecko prawdopodobnie znalazło otwartą butelkę wódki pozostawioną przez klienta. Jak podali świadkowie całego zdarzenia mały chłopczyk odkręcił nakrętkę, po czym napił się mocnego alkoholu.
Gdy mężczyzna wyczuł woń alkoholu od malucha natychmiast zaalarmował matkę dziecka. Kobieta wróciła do domu i udała się z synkiem do szpitala.
Po dokonaniu niezbędnych badań poinformowano policję o całej sprawie. Jak podali lekarze szpitala w Bełchatowie stan malca jest już dobry, dziecko opuściło już placówkę i wróciło do domu.
Cała sprawa prawdopodobnie zostanie zakwalifikowana jako nieszczęśliwy wypadek.
źródło: naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Gąsiewska wygina się w krzakach. Fani dostrzegli gigantyczną zmianę [ZDJĘCIA]
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...