Filmowcy kręcili ujęcie, w którym pies Alex, przeprowadza przez ulicę młodą, niewidomą kobietę i zatrzymuje się tuż przed otwartym włazem studzienki telekomunikacyjnej.
Kręcenie filmu przerwała jednak starsza kobieta, która widząc aktorkę zbliżającą się do twartej studzienki złapała ja za rękę i odciągnęła na bok.
- Nie wiedziałam, że to wszystko było ustawione - powiedziała po wszystkim Mirosława Stalewska. - Zobaczyłam po prostu niewidomą panią która zmierzała w stronę dziury. Postanowiłam więc zareagować.
Spontaniczna reakcja bardzo spodobała się reżyserowi, który poinformował, że zastanawia się nad tym czy nie wykorzystać jej w filmie.
ZOBACZ FILM - KLIKNIJ TUTAJ |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?