Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komenda się sypie - spadające granitowe płyty mogły zabić funkcjonariusza lub interesanta. To cud, że nikt nie zginął.

LB
Strażacy na wezwanie gnali na sygnale Piotrkowską.
Strażacy na wezwanie gnali na sygnale Piotrkowską. łukasz kasprzak
O godz. 14.20 w sobotę, 9 marca, straż pożarna odebrała zgłoszenie o sypiącym się tynku z budynku przy ul. Sienkiewicza 28/30. Na miejscu okazało się, że jedna z płyt przyklejona kilka metrów nad wejściem do budynku spadając potłukła granitowe płyty, którymi wyłożony jest podest.

Na miejsce zdarzania pojechały dwa samochody straży pożarnej. Aby usunąć odklejające się od ściany budynku granitowe płyty, którymi obłożono wejście do komendy, strażacy musieli rozwinąć drabinę. Funkcjonariusze skuwali jedną płytę po drugiej. - Albo już dawno temu powinny być usunięt,e abo też firma dekorująca nimi elewację odwaliła fuszerkę. Można było tak uznać, patrząc jak łatwo odchodzą one od tynku, który mocował je do elewacji i tłukąc się spadają na ziemię. Na szczęście tym razem nikomu nic się nie stało.

Usuwanie płyt zajęło strażakom ponad 50 minut.

Poniedziałek pogodny na północy. Nad resztą kraju opady deszczu ze śniegiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany