Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejny walkower dla piłkarzy ŁKS, ale na pewno nie ostatni

Jan Hofman
Nie dojdzie do skutku środowe spotkanie piłkarskiej czwartej ligi, w którym Jutrzenka Warta miała się zmierzyć z ŁKS.

– Na rozegranie meczu nie zgodził się burmistrz Warty – mówi Edward Potok, prezes Łódzkiego Związku Piłki Nożnej. – Teraz czekamy na wszystkie dokumenty dotyczące tej sprawy.
Można jednak zakładać, że ŁKS otrzyma punkty walkowerem. Niestety, staje się to już tradycją. Dlaczego władze Warty wystraszyły się i nie zezwoliły na organizację spotkania? Powód wydaje się oczywisty. W sobotę kibice klubu z al. Unii wybrali się do Przedborza. Było ich znacznie więcej, niż gospodarze przygotowali dla nich biletów. Ponadto w trakcie meczu odpalili race i świece dymne. Sędzia dwukrotnie przerywał piłkarski pojedynek.

Wszystko wskazuje na to, że nie będzie też kolejnych wyjazdowych spotkań ŁKS. 25 września łodzianie powinni grać w Działoszynie, ale przedstawiciele Warty już wysłali pismo do ŁZPN, że oddają mecz walkowerem. 6 października łodzianie mają się zmierzyć w Rząśni na mecz z Czarnymi. Gospodarze już deklarują, że tego spotkania nie będzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany