Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejny przetarg na remont ul. Boya-Żeleńskiego. Miasto chce obciążyć kosztami firmę, która spartaczyła robotę

Jacek Zemła
Jacek Zemła
Tak wygląda wyremontowana przez nieuczciwą firmę ulica Boya- Żeleńskiego w Łodzi
Tak wygląda wyremontowana przez nieuczciwą firmę ulica Boya- Żeleńskiego w Łodzi UMŁ
Wykonawca remontu Boya-Żeleńskiego użył materiałów złej jakości i ulica rozsypała się wkrótce potem. Teraz nie poczuwa się do napraw w ramach gwarancji, dlatego miasto chce wykonać jeszcze raz, ale tym razem porządnie, naprawę tej ulicy a kosztami obciążyć niesolidną firmę.

Chciał zaoszczędzić, ale przecwaniakował

Boya-Żeleńskiego została zaplanowana do remontu, aby służyła jako objazd podczas przebudowy Wojska Polskiego. Jednak zamiast ułatwić mieszkańcom dojazdy, spowodowała dodatkowe utrudnienia. Szybkie starzenie się nawierzchni i poważne uszkodzenia pojawiły się krótko po oddaniu ulicy do ruchu. Badania i przedstawione próbki materiałów skontrolowane podczas budowy i odbiorów, nie wskazywały na problem. Dopiero poszerzone laboratoryjne badania drogowe pokazały, że wykonawca użył złej jakości materiałów do wykonania podbudowy drogi, co przyczyniło się do degradacji nawierzchni. Wykonawca nie poczuwa się jednak do naprawy w ramach gwarancji, dlatego prace ponownie zostaną wykonane przez wykonawcę zastępczego, a kosztami miasto zamierza obciążyć firmę, która źle wykonała swoje zadanie.

– Zabezpieczyliśmy w budżecie 3 mln zł i właśnie rozpoczęła się procedura przetargowa na wybór nowego wykonawcy. Od nowa zostanie wykonana podbudowa drogi i warstwy asfaltu pomiędzy ulicami Sporną a Emilii Plater – informuje Tomasz Andrzejewski, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu. – Prace zostaną wykonane w tym roku, jednak nie wcześniej jak po zakończeniu przebudowy ul. Wojska Polskiego, aby nie powodować dodatkowych utrudnień mieszkańcom Bałut. To właśnie ta sąsiednia budowa, determinowała realizację prac na Boya-Żeleńskiego. Teraz gdy już na ukończeniu są prace na Wojska Polskiego zaplanowano remont na Boya-Żeleńskiego, a kosztami jego ponownego wykonania obciążony zostanie pierwotny wykonawca.

Nie tylko Boya-Żeleńskiego wymaga poprawek

Łodzianie zwracają uwagę, że to niestety nie pierwsza fuszerka odstawiona podczas remontów ulic. Falujący asfalt na Okulickiego jest przykładem jednej z takich budów, ale najbardziej spektakularnym bublem jest kostka klinkierowa na ulicy Jaracza, która pomimo dwukrotnego układania nadal nie jest równa i powoduje wstrząsy przy jeździe po niej. Ten wykonawca także powinien zostać obciążony kosztami kolejnego remontu spartaczonego odcinka.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany