Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejni piłkarze odchodzą z ŁKS. W sobotę sparing łodzian

hof
W ŁKS przebywa na testach wielu piłkarzy
W ŁKS przebywa na testach wielu piłkarzy Łukasz Kasprzak
Trwa exodus piłkarzy z ŁKS. Na pewno w łódzkim klubie nie będą już grali Michał Łabędzki i Grzegorz Bonin. Pierwszy związał się już rocznym kontraktem z pierwszoligową Olimpią Grudziądz. Drugi wkrótce podpisze umowę z beniaminkiem ekstraklasy Piastem Gliwice.

W ŁKS przebywa na testach wielu piłkarzy
Łabędzki nie trenował już wczoraj z ŁKS, ale przyszedł na trening drużyny z al. Unii, by pożegnać się z kolegami. Tym samym kadra ełkaesiaków skurczyła się do dwu dwudziestu piłkarzy. Nie wolno jednak zapominać, że dziewiątka w tym gronie to zawodnicy, którzy przyjechali do Łodzi na testy. Także wielu ełkaesiakom kończą się dziś umowy i nie wiadomo, czy pozostaną w klubie.
Nie zmienia to faktu, że trener Marek Chojnacki zaplanował na dziś sparing. Na boisku w Gutowie Małym łodzianie zmierzą się (początek spotkania o godz. 11) z innym przedstawicielem pierwszej ligi - Termalicą Nieciecza. Z drugiej jednak strony, pisanie o ŁKS jako jako o pierwszoligowcu to spore nadużycie. Wszak trzecie podejście działaczy ŁKS do licencji skończyło się klapą. Nie ma się jednak co dziwić, skoro sam prezes klubu myli się w zeznaniach. Na portalu społecznościowym informuje, że zobowiązania wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zostały spłacone. Z kolei do mediów wysyła informację, że zawarł ugodę z ZUS, co należy rozumieć jako odroczenie czy rozłożenie na raty spłaty zadłużenia wobec tej instytucji.
Wróćmy jeszcze do dzisiejszego sparingu. Na testy mają przyjechać czterej zawodnicy z Ukrainy. Trudno przypuszczać, aby byli to wybitni piłkarze, skoro nadal menedżer wozi ich od klubu do klubu z nadzieją, że oczarują któregoś z trenerów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany