Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejna stłuczka na pasach skrzyżowania ulic Jaracza i Kilińskiego. ZDJĘCIA

Anna Janiszewska
Anna Janiszewska
Skrzyżowanie ulic Kilińskiego i Jaracza stało się szczególnie niebezpieczne odkąd zaczęły się tu prace związane z rewitalizacją chodników przy ul. Kilińskiego i skweru przy ul. Jaracza.

Prace rozpoczęły się w marcu ubiegłego roku i wtedy wyłączono sygnalizację świetlną. Od tego czasu doszło w tym miejscu już do 3 wypadków, w których 4 osoby zostały ranne i do 9 kolizji.

W czwartek przed godz. 15 była tu kolejna stłuczka. Przyczyna była taka jak zwykle - auto pędzące ulicą Jaracza nie zatrzymało się przed skrzyżowaniem z ul. Kilińskiego.

Kierujący nissanem 43-letni kierowca jechał ulicą Jaracza w kierunku ulicy Kilińskiego. Nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu ulicą Kilińskiego volvo, którym kierował 35-latek. Pojazdy z impetem zderzyły się, po czym nissan skasował sygnalizator świetlny stojący przy przejściu dla pieszych. Wezwano pogotowie, ale 35-latek nie wymagał hospitalizacji. Policja ukarała sprawcę mandatem w wysokości 300 zł.

- Co się musi jeszcze stać żeby włączyli te światła? Dzieci boją się tędy same chodzić! - mówi jeden z rodziców, którego uczęszcza do pobliskiej podstawówki.
Przez to skrzyżowanie często przechodzą uczniowie Szkoły Podstawowej numer 111 mieszczącej się przy ul. Jaracza 44, o czym pisaliśmy już jakiś czas temu. W okolicy doszło też do 2 potrąceń dzieci. Przy okazji ostatniej stłuczki rozbite samochody również zatrzymały się na pasach, przez które na szczęście akurat nikt nie przechodził.

W urzędzie powiedziano nam że sygnalizacja zostanie włączona, ale dopiero w połowie roku, gdy remont się skończy. Do ilu wypadków dojdzie tu w tym czasie?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany