Związkowcy z MPK propozycję podwyżek płac na rok 2023 złożyli jeszcze jesienią, choć od września podwyższono im wynagrodzenia tym samym zażegnując groźbę strajku generalnego. Nieoficjalnie wiadomo, że chcą, by każdy z pracowników na stanowiskach robotniczych otrzymał więcej o 2 zł za godzinę pracy, a 340 zł podwyżki mieliby otrzymać pracownicy na stanowiskach nierobotniczych.
To od stycznia, bo kolejna podwyżka wedle propozycji liderów związków zawodowych, miałaby nastąpić od czerwca, w tych samych proporcjach. Powód ten sam co w ostatnich latach: rosnąca inflacja i wzrost ce podstawowych artykułów.
W MPK WEJDZIE SYSTEM OCENY PRACY?
Co najciekawsze, zarząd spółki nie odpowiedział jak w ostatnich latach tradycyjnym "nie, nie stać nas", ale przedstawił własną propozycję, opartą - jak ustaliliśmy nieoficjalnie - na systemie ocen pracowników. I tak - przykładowo - dla kierowców i motorniczych ze stażem pracy co najmniej 30 lat:
- ocena podstawowa dawałaby stawkę 32 zł za godzinę pracy
- ocena oczekiwana to kwota 33 zł za godzinę
- ocena wzorowa dałaby 34 zł za godzinę, acz tylko dla pracownika z 30-letnim stażem pracy
ILE WYNOSI ŚREDNIA PENSJA KIEROWCY I MOTORNICZEGO W MPK ŁÓDŹ?
Oczywiście im niższy staż, tym mniejszy wzrost stawki. Dziś podstawowa stawka dla kierowców i motorniczych to 26 zł brutto za godzinę w przypadku umowy na czas niekreślony. Początkujący mają stawki niższe od podstawowej, ci z większym stażem wyższe. Zanim w życie weszła wrześniowa podwyżka wynagrodzeń, średnia, miesięczna pensja bez nadgodzin wynosiła dla kierowcy 4 tys. 987 zł, a dla motorniczego 4 tys. 860 zł. (obie wartości brutto).
- Załoga, po tym jak związki przekazały jej propozycje zarządu, przyjęła pomysł systemu ocen bardzo niechętnie - mówi nam jeden z motorniczych. - To tak naprawdę przywrócenie "stażowego", którego nie ma już u nas chyba ze dwadzieścia lat. Ale opinie są takie, że to system niesprawiedliwy, bo jednemu wyjdzie złotówka podwyżki, a innemu 4 zł. Zobaczymy, co przyniosą negocjacje.
BĘDĄ KOLEJNE PODWYŻKI CEN BILETOW KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ W ŁODZI?
Negocjacje mają rozpocząć się w środę (18 stycznia). W 2022 r. wynagrodzenia w MPK podnoszono dwukrotnie, za każdym razem o 2 zł za godzinę lub 340 zł miesięcznie - od stycznia i od września - a właściciel spółki, czyli miasto Łódź, za pomocą Rady Miejskiej dwukrotnie scedował je na pasażerów, czyli podnosząc ceny biletów - od marca i od października.
W drugim z tych przypadków o 10 proc., czyniąc taryfę łódzkiej komunikacji miejskiej najdroższą w Polsce przy - jak się wyrażali przynajmniej radni opozycji - "wątpliwej jakości usługach" m.in. ze względu na zamykanie przez ZDiT kolejnych linii tramwajowych. Wrześniowy wzrost wynagrodzeń odsunął jednak groźbę strajku, od razu generalnego i bezterminowego, a nie jak w marcu 2020 r. najpierw ostrzegawczego.
Autobusy i tramwaje miały nie wyjechać na trasy od 5 września. Szacuje się, że inflacyjna podwyżka dla załogi MPK może kosztować spółkę ponad 50 mln zł. Oznacza to, że kolejna podwyżka cen biletów wcale nie jest wykluczona, tym bardziej, że skarbnik miasta o konieczności podejmowania "niepopularnych decyzji" w 2023 r., ostrzegał jeszcze podczas sierpniowej sesji Rady Miejskiej.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu