Kobieta rodząca w Rydygierze zachorowała na ospę wietrzną!

Młoda matka nie wróciła już do szpitala położniczego, w którym zostało jej maleństwo. Dziecku lekarze zdecydowali się podać immunoglobulinę, przeciwciała ludzkie chroniące przed zachorowaniem na ospę (podaje się do 96 godzin od narażenia na zarażenie). W czwartek zdrowy maluszek po konsultacji lekarskiej został wypisany do domu. Dzień później szpital został powiadomiony, że dziecko ma jednak ospę.

Dwójce wcześniaków, leżały na innej sali niż dziecko kobiety, która zachorowała , w celach prewencyjnych podano przeciwciała. Ponieważ okres wylęgania choroby trwa 2 tygodnie, więc nie można wykluczyć kolejnych zachorowań.

Ospa wietrzna może być przyczyną poważnych powikłań szczególnie u noworodków - zakażenia bakteryjnego, owrzodzenia rogówki, zapalenia móżdżku.

Wszystkie przypadki ospy muszą być zgłaszane do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Z danych wynika, że ub. roku w Łodzi na ospę zachorowało 1535 osób. Szczepienie przeciwko ospie jest szczepieniem zalecanym. Obowiązkowe jest tylko dla dzieci uczęszczających do żłobków, przebywających w placówkach opiekuńczych, o osłabionej odporności.