54-letnia pasażerka, 40 minut przed godz. 11, przewróciła się w autobusie linii 54 jadącym ul. Pomorską (w stronę ul. Tuwima).
Kobieta ma powierzchowny uraz ręki oraz stawu skokowego, ale po udzieleniu jej pomocy przez lekarza karetki, odmówiła hospitalizacji. Do wypadku doszło na wysokości numeru 384. - Autobus raptownie zahamował, upadłam i się poobijałam - twierdzi poszkodowana. Kierowca MPK tłumaczył, że drogę zajechał mu osobowy opel dlatego wcisnął hamulec. Sprawca wypadku (kierowca opla) został ukarany mandatem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!