Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kobieta przejechała egzaminatora na śmierć w Rybniku. Barbara K. usłyszała wyrok. Do tragedii doszło w czasie egzaminu na prawo jazdy

Jacek Bombor
Jacek Bombor
W Rybniku zapadł wyrok dla Barbary K. za śmiertelne potrącenie egzaminatora WORD podczas egzaminu.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
W Rybniku zapadł wyrok dla Barbary K. za śmiertelne potrącenie egzaminatora WORD podczas egzaminu.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Aleksander Król
Kobieta przejechała egzaminatora w czasie egzaminu na prawo jazdy w Rybniku. Do tragedii doszło na placu manewrowym. Wyrok zapadł w poniedziałek, 17 sierpnia, przed Sądem Rejonowym w Rybniku. Sąd skazał Barbarę K. na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata za śmiertelne potrącenie egzaminatora WORD podczas egzaminu na prawo jazdy.

W Rybniku zapadł wyrok za śmiertelne potrącenie egzaminatora

Wyrok zapadł w poniedziałek, 17 sierpnia, przed Sądem Rejonowym w Rybniku. Sąd skazał ją na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Przez 10 lat Barbara K. nie będzie mogła prowadzić pojazdów mechanicznych, na rzecz rodziny pokrzywdzonego 35-latka zapłaci także 4 tysiące złotych.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

Przypomnijmy, że w czerwcu 2019 roku kobieta zdawała prawo jazdy w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Rybniku, już podczas pierwszego manewru, który miała zrobić, śmiertelnie potrąciła Łukasza O. Jej zadaniem była jazda po łuku do przodu – nacisnęła gaz, auto rozpędziło się do 50 km na godzinę, egzaminator nie miał czasu na reakcję, został uderzony z dużym impetem, doznał rozległych obrażeń.

Wcześniej pisaliśmy

Wyrok wydaje się łagodny, sąd wziął najpewniej pod uwagę stan zdrowia oskarżonej. Już podczas wysyłania aktu oskarżenia prokurator informował, że kobieta ma ograniczoną poczytalność, 68-latka cierpi na wiele schorzeń

- Oskarżona Barbara K. miała ograniczoną zdolność do rozpoznania znaczenia czynu i kierowania swoim postępowaniem. Oskarżona cierpiała na zaburzenia czynności poznawczych – uzasadniała wyrok sędzia Justyna Sarikaya.

Oskarżonej nie było w sądzie, nie miała obowiązku stawiennictwa. Przypomnijmy, kobietę oskarżono o nieumyślne spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym.

Do tragedii doszło 24 czerwca 2019 roku, o godz. 13.30, na placu manewrowym Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego przy ulicy Ekonomicznej w Rybniku. Na etapie śledztwa kobieta odmówiła składania wyjaśnień. Podejrzana nie odpowiadała na żadne pytania prokuratorów dotyczące zdarzenia, opowiedziała za to o swoich chorobach i przyjmowanych lekach.

Podejrzana rozpoczęła kurs w kwietniu 2018 niedaleko miejsca zamieszkania. Przejechała samochodem 30 godzin, ale szkolący ją instruktor stwierdził, że powinna wykupić jazdy dodatkowe, bo widział, że słabo sobie radzi z praktyką. Kobieta wykupiła kilka jazd i potem zdała egzamin wewnętrzny w tamtym ośrodku - praktyczny i teoretyczny w sierpniu 2018 r. Od sierpnia 2018 szkolący ją instruktor nie miał z kobietą kontaktu. Podejrzana podeszła do egzaminu teoretycznego i zdała za piątym razem w styczniu 2019.

- Pierwsze podejście praktyczne miało miejsce w dniu zdarzenia, czyli 24 czerwca. Zakończyło się tragedią - mówi prokurator Malwina Pawela-Szendzielorz, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Rybniku. Proces kobiety rozpoczął się 3 marca 2020 roku. 17 sierpnia 2020 roku zapadł wyrok skazujący Barbarę K. na 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata.

Nie przeocz

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany