W sobotni wieczór, ze względu na pozytywny wynik badania na obecność SARS-CoV-2 dwóch zawodników, zapadła decyzja o przełożeniu meczu ŁKS-u z Koroną Kielce i objęciu kwarantanną całej drużyny łódzkiego klubu.
Wirus SARS-CoV-2 stanowi problem epidemiologiczny ze względu na swoją wysoką zakaźność - mówi lekarz. - W odwołaniu meczu ŁKS kluczową rolę odegrał sanepid, który wysyłając pierwszą drużynę na kwarantannę uniemożliwił rozegranie spotkania z Koroną Kielce. Sanepid nie mógł podjąć innej decyzji w obliczu uzyskania dwóch pozytywnych wyników oraz niepokojących doniesień z szatni o objawach u kolejnych zawodników.
Dziś kolejni piłkarze mają przejść badania
Przed ostatnim meczem pierwszej ligi, gdy po zgłoszeniu problemów zdrowotnych zawodnicy zostali odizolowani, a następnie wykonano badania. Niestety, wyniki okazały się pozytywne. W następnej kolejności przebadani zostaną objawowi zawodnicy. W chwili obecnej nie ma sensu wykonywania badania całemu zespołowi ze względu na długość inkubacji wirusa w drogach oddechowych. Wszystko ma na celu jak najszybsze wygaszenie ogniska zakażenia w ŁKS oraz bezpieczne wznowienie rozgrywek.
Lekarz piłkarskiej drużyny ŁKS podaje też datę kolejnych badań piłkarzy ŁKS.
Badanie pozostałych zawodników odbędzie się w sobotę, a więc siedem dni po ostatnim kontakcie. Umożliwi to uzyskanie wiarygodnego wyniku, który zakończy kwarantannę 25 października. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i zespół wróci do pracy od poniedziałku zgodnie z planem.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"