Szaleńczy pościg kierowcy MPK za ciężarówką na ul. Rokicińskiej zakończony śmiercią
Gonitwa rozpoczęła się na al. Piłsudskiego, gdzie na przystanku autobusowym (nieopodal zbiegu z ul. Wydawniczą) kwadrans po godz. 14 zatrzymał się autobus linii Z8. Wówczas kierowca ciężarówki chcąc ominąć pojazd MPK, przejechał obok niego za blisko i uszkodził boczne lusterko. Zauważył to 48-latek.
Kierowca podjął próbę kontaktu z centralą, żeby uzgodnić, co robić. -tłumaczy Sebastian Grochala, rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Łodzi. Niestety nie udało mu się dodzwonić. Impulsywnie podjął decyzję, że pojedzie za tirem...
W pościgu nie uczestniczyli jednak pasażerowie Z8, ponieważ kierowca wyprosił ich z autobusu.
Kilka sekund później przegubowy Solaris Urbino pędził już za ciężarówką. Z al. Piłsudskiego skręcili w prawo, w ul. Kopcińskiego. Na rondzie Solidarności „zetka” dogoniła tira, a kierowca MPK przez szybę nakazał siedzącemu za kierownicą ciężarówki mężczyźnie zjechać na pobliską stację benzynową.
-Obyło się bez awantury, bo kierowca tira prawdopodobnie nie zauważył szkody, którą zrobił. -dodaje rzecznik Grochala.
Niebawem na stację przybyły także służby MPK. Spisano stosowne oświadczenie, dzięki któremu koszt uszkodzonego lusterka pokryje ubezpieczyciel.
Będzie prowadzone postępowanie wyjaśniające w celu podjęcia decyzji o ukaraniu 48-letniego kierowcy. Mężczyzna pracuje w MPK od niespełna 5 lat, pościg rozegrał się w drugiej godzinie pracy.
Choć jak zapewnia Sebastian Grochala był to przypadek incydentalny, przypominamy, że podobna sytuacja -zakończona niestety śmiercią kierowcy MPK – miała miejsce na ul. Rokicińskiej 9 lat temu.
Zobacz też: wypadek na ul. 6 Sierpnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?