Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KIedy pójść pierwszy raz z dzieckiem do dentysty? (wywiad)

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
.
. Paweł Łacheta
Rozmawiamy z Izabelą Mietką-Wochniak, stomatologiem z kliniki przy al. Piłsudskiego.

.

* Jakie zęby mają łódzkie dzieci?
- Strasznie zaniedbane. Kilka lat temu, gdy byłam jeszcze studentką, przeprowadzaliśmy badania stomatologiczne w przedszkolach i pierwszych klasach szkół podstawowych, aby ocenić stan uzębienia najmłodszych. Ponad 90 procent dzieci miało nieleczoną próchnicę. Niestety, rodzice nie zawsze mają świadomość, że próchnica stanowi zagrożenie nie tylko dla zębów, ale też dla zdrowia dziecka. Próchnica to choroba bakteryjna. Bakterie w jamie ustnej mogą powodować opuchnięcia, ropnie, ale mogą też, gdy dostaną się z krwią do serca lub nerek, poważnie je uszkodzić.
Mlecznym zębom najbardziej szkodzą słodycze, napoje gazowane, ale ich niezadowalający stan jest przede wszystkim efektem zaniedbań higienicznych.

* Kiedyś, gdy dziecku ruszał się mleczny ząb, rodzice czekali, aż sam wypadnie. Jak jest dziś?
- Jeśli ruszający się ząbek ma swojego następcę, który się prawidłowo wyrzyna w łuku zębowym, to nie trzeba przychodzić z dzieckiem na wizytę, aby go usunąć. Jeśli jednak nie wyrzyna się prosto, to ekstrakcja jest konieczna. W przeciwnym razie zęby stałe ustawią się nieprawidłowo.

* Kiedy rodzic powinien zabrać dziecko na pierwszą wizytę do stomatologa?
- Gdy maluszek ma około 12 miesięcy. Pierwszą wizytę traktujemy jako zapoznawczą - dziecko oswaja się z widokiem gabinetu dentystycznego, a rodzice mają okazję porozmawiać z lekarzem o tym, jak dbać o jego żywienie, aby w przyszłości nie miało problemów z zębami. Podczas kolejnych wizyt, gdy dziecko jest większe, zapoznaje się z personelem, wyglądem gabinetu.

* Jak dbamy o higienę jamy ustnej niemowlaka?
- Po każdym karmieniu przemywamy jego dziąsełka gazikiem nawiniętym na palec i zmoczonym w ciepłej przegotowanej wodzie. Mycie szczoteczką odpowiednią do wieku dziecka zaczynamy, gdy pojawi się pierwszy ząbek, czyli między 6. a 12. miesiącem życia. Natomiast od 12. miesiąca rano i wieczorem szczotkujemy ząbki przeznaczoną do tego pastą. Dzieci starsze powinny myć zęby pod nadzorem rodziców. Powinny też stosować płukanki i tabletki, które wybarwiają niedomytą płytkę nazębną na kolor różowy bądź fioletowy. Dopiero dziecko 8 - 10-letnie może czyścić zęby samodzielnie. Natomiast 10-letnie powinno już nitkować zęby.

* Kiedy zęby powinniśmy fluoryzować, a kiedy lakować?
- Fluoryzujemy zęby od momentu, gdy pojawią się pierwsze stałe siekacze. Natomiast lakujemy zęby stałe i zdrowe.

* Jak przekonać dziecko, które boi się stomatologa, aby na fotelu dentystycznym otworzyło buzię i pozwoliło sobie obejrzeć zęby?

- Przede wszystkim nie wolno straszyć dzieci dentystą. Czasami trzeba kilku wizyt zapoznawczych, aby lekarz zyskał zaufanie dziecka i uciszył niepokoje, które zasiali dorośli. Gdy dziecko jest wystraszone, nigdy podczas pierwszej wizyty nie leczymy mu zębów, tylko próbujemy oswoić je z nową sytuacją.

* Jakie rodzaje znieczuleń można podać małym pacjentom?
- Jeśli dziecko jest lękliwe, ale współpracuje z lekarzem, to podajemy sedację wziewną. Małemu pacjentowi zakładamy maseczkę, przez którą podajemy podtlenek azotu, powodujący przyjemne uczucie, redukcję stresu i pozostawiający dziecko w pełnej świadomości. Metoda jest bezpieczna, ale można ją stosować dopiero u dzieci, które mają co najmniej trzy i pół, cztery lata.
Jeśli zabieg stomatologiczny ma być bardziej skomplikowany, to dodatkowo podajemy małemu pacjentowi znieczulenie komputerowe. Wcześniej smarujemy śluzówki żelem znieczulającym, aby moment wkłucia był nieodczuwalny.

* Na czym polega wspomniane znieczulenie komputerowe?
- Jest to wspaniały wynalazek dla tych, którzy boją się ukłucia igły i bólu przy podawaniu znieczulenia. Komputer mierzy prędkość podawania znieczulenia do tkanki, badając jej napięcie. Jeśli jest ona bardziej zbita, to znieczulenie podawane jest wolniej. Jeśli jest luźniejsza, to znieczulenie podawane jest szybciej i dzięki temu eliminuje się ewentualny ból.

* Jak motywujecie dziecko, aby chciało przyjść na kolejną wizytę? Niektórzy lekarze wręczają im naklejki z napisem "Dzielny pacjent"...
- Dziecko po zejściu z fotela stomatologicznego może wybrać sobie zabawkę spośród wystawionych w regale w holu. Staram się rozmawiać z dziećmi o leczeniu w sposób dla nich zrozumiały. U mnie bakterie to robaczki, wiertło to kuleczkowy prysznic, a turbina i mikrosilnik to Maja i Gucio.

* Teraz nie tylko dzieci, ale i dorośli noszą aparaty ortodontyczne. Kiedy u dziecka zaczynamy korekcję zgryzu?
- To zależy od tego, czy jest to wada wrodzona, czy nabyta. W przypadku wad wrodzonych już we wczesnym okresie przedszkolnym, stosując choćby specjalne smoczki i gryzaczki. Jeśli są to wady nabyte, to kontrolując odpowiednio wcześnie kierujemy do ortodonty.
Chciałabym zwrócić uwagę na jeszcze jeden problem. O ile w przypadku dorosłych kontrola stanu uzębienia co sześć miesięcy jest wystarczająca, to u dzieci powinno się ją przeprowadzać co cztery. Również usuwać kamień nazębny - najczęściej robi się to ultradźwiękami lub specjalnymi szczoteczkami z pumeksem.

* Czy to prawda, że bakterie z płytki nazębnej są w dużym stopniu odpowiedzialne za wystąpienie udarów oraz zawałów serca?
- Jak najbardziej, bo te bakterie są szalenie niebezpieczne. W Polsce główną przyczyną zgonów są choroby sercowo-naczyniowe, a wśród nich prym wiedzie miażdżyca. Otóż, co udowodniono w licznych badaniach, bakterie z kamienia nazębnego (kamień w 90 procentach składa się ze zmineralizowanych bakterii) dostają się do krwiobiegu i osiadają na płytkach miażdżycowych. Powodują ich oderwanie, a to prowadzi do udaru lub zawału serca. Dlatego też pacjenci cierpiący na choroby sercowo-naczyniowe powinni być pod szczególną opieką stomatologa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany