Kiedy pojedziemy drogą rowerową wzdłuż ulicy Aleksandrowskiej na Teofilów i dalej do Aleksandrowa Łódzkiego?

Obecnie droga rowerowa z prawdziwego zdarzenia kończy się w tym rejonie miasta na ul. Aleksandrowskiej przy Traktorowej. Dalej - do ul. Rydzowej można dojechać szerokimi, ale bardzo zniszczonymi asfaltowymi chodnikami wzdłuż Aleksandrowskiej. Od Rydzowej do Szczecińskiej można - od biedy - przejechać przez osiedle Rogatka. Nawet do Kochanówki da się dojechać ulicą Plonową, ale dalej jest już poważny problem. Brakuje około 2 kilometrów połączenia między Kochanówką a granicą Łodzi i Aleksandrowa Łódzkiego. Nie ma tam choćby chodnika, po którym dałoby się jechać. Nawet wykonany dwa lata temu remont ul. Aleksandrowskiej nie przyniósł żadnych zmian, choć wszyscy zainteresowani sądzili, że w ramach prac chodniki zostaną położone. Nie, nic z tych rzeczy. To naprawdę dziwi i denerwuje tym bardziej, że dalej - na terenie Aleksandrowa droga dla rowerów jest i to piękna, szeroka, biegnąca śladem dawnego torowiska tramwajowego. Dlaczego na terenie Łodzi wciąż drogi nie ma i nie da się jej zrobić od 20 lat?

Urzędnicy twierdzą, że plan jest, tylko czekamy na pieniądze. Droga rowerowa i chodniki mają zostać wybudowane w ramach przebudowy ul. Aleksandrowskiej. Zrealizowana zostanie droga rowerowa na dalszej części tej ulicy aż do połączenia z Aleksandrowem.

– Planujemy aż 5 km nowej rowerowej infrastruktury. Tym samym na dwóch kółkach bez problemu przejedziemy od Aleksandrowa Łódzkiego po samą Piotrkowską – tłumaczy Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi. – Jednocześnie powstaną też chodniki wzdłuż ul. Aleksandrowskiej. Projekt będzie realizowany wspólnie z Aleksandrowem Łódzkim, z którym, w ramach tzw. obszaru metropolitalnego, miasto stara się o pozyskanie dodatkowych środków na realizację tego zadania. Projekt drogi rowerowej do Aleksandrowa Łódzkiego po pozytywnej ocenie wniosku o dofinasowane, może być zrealizowany w ciągu najbliższych dwóch - trzech lat.