Ze statystyk pierwszej części pierwszoligowego sezonu wynika, że ŁKS sześciokrotnie pierwszy tracił gola. W pięciu przypadkach spotkanie wygrali rywale, a raz łodzianom udało się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Było to jednak bardzo dawno temu, bo w 18 sierpnia w starciu ze Skrą Częstochowa.
Potwierdzeniem tej słabości łódzkiej drużyny było ostatnie, przegrane spotkanie w Głogowie z Chrobrym (0:1).
- Taki mamy problem - przyznał Kibu Vicuna, szkoleniowiec ełkaesiaków. - Nie strzelamy w takich wyrównanych spotkaniach pierwszych bramek. W Głogowie znów tak było. Rozmawialiśmy w szatni o tym – nie graliśmy tego samego po utracie bramki. Próbowaliśmy, ale nie graliśmy tego samego.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę
- Prawda o tajemniczym związku Janiaka właśnie wyszła na jaw! Nikt tego nie wiedział
- Legenda Perfectu w domu opieki. Nie ma środków na utrzymanie