Precyzyjnie skoordynowana akcja zatrzymania czterech podejrzanych odbyła się w piątek, 8 maja. Działania podjęto na podstawie informacji funkcjonariuszy wydziału kryminalnego, według których przygotowywali się oni do porwania człowieka w celu wymuszenia okupu.
Czytaj, ZOBACZ ZDJĘCIA, WIDEO na kolejnych slajdach
Niemalże w tym samym czasie, wczesnym rankiem, policjanci wkroczyli do kilku wytypowanych wcześniej mieszkań. Na Górnej zatrzymali 39-latka, u którego znaleziono dowody potwierdzające wcześniejsze ustalenia kryminalnych co do przygotowania uprowadzenia, a dodatkowo ponad 60 kg nielegalnej krajanki tytoniowej. Kolejny do aresztu trafił ukrywający się na Widzewie 30-latek poszukiwany dwoma listami gończymi do innych spraw kryminalnych. Podczas przeszukania jego lokum ujawniono skradzione w lutym tablice rejestracyjne oraz różne niebezpieczne narzędzia.
Czytaj, ZOBACZ ZDJĘCIA, WIDEO na kolejnych slajdach
Przesłuchano również 46-latka odbywającego aktualnie karę pozbawienia wolności, co nie przeszkadzało mu brać udział w przygotowaniach uprowadzenia. To właśnie wobec niego i jego 39-letniego wspólnika - po przedstawieniu im prokuratorskich zarzutów - sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu na najbliższe 2 miesiące. Starszy będzie odpowiadał w warunkach recydywy, czyli powrotu do przestępstwa. Grozi mu podwyższony wymiar kary do 4 lat i 6 miesięcy. Młodszy dodatkowo usłyszał zarzuty paserstwa akcyzowego.
Czytaj, ZOBACZ ZDJĘCIA, WIDEO na kolejnych slajdach
Wszystkich zatrzymanych łączy m.in. przynależność do grupy pseudokibiców jednego z łódzkich klubów. Każdy z nich miał już wcześniej konflikty z prawem.