Kibole szaleją, mieszkańcy pomstują! Osiedle w bazgrołach [FILM, zdjęcia]

Gdy skończyła, pojawili się fani konkurencyjnego klubu i nie szczędząc czarnej oraz srebrnej farby zamalowali bohomazy poprzedników.
- Mój blok był niedawno odnawiany. Farby, którą wykonano napisy, nie da się zmyć. Trzeba będzie je zamalować. Ściany będą wyglądały okropnie - narzeka pan Józef, dozorca w bloku przy ul. Cieszkowskiego 11.
Wysokie na półtora metra i długie nawet na sześć metrów napisy chuligani wymalowali na wielu blokach przy ul. Tagore, Rogozińskiego, Przyszkole. Na wieżowcu przy ul. Cieszkowskiego, gdzie na parterze mieści się bank, nie przestraszyli się nawet kamer monitorujących teren. Pomazali też ścianę sklepu mięsnego, znajdującego się na wprost banku. W pobliskich sklepach również witryny.
- Przed moim lokalem łobuzeria pojawiła się też w nocy, ale dwa tygodnie temu. Napis sławiący swój klub wydrapali czymś ostrym na witrynie. W sąsiednim zakładzie wybili szybę - skarży się właścicielka zakładu fotograficznego na Nowym Rokiciu.
Właściciel sklepu spożywczego przy ul. Cieszkowskiego mówi, że kibole powybijali mu szyby w drzwiach.
Mieszkańcy osiedla są przerażeni nocnymi wyczynami coraz bardziej rozzuchwalonych kiboli. - Kilka dni temu z nożami napadli na studenta. Na szczęście chłopakowi udało się uciec - opowiada jeden z mieszkańców.
Na Nowym Rokiciu trudno znaleźć blok, na którym chuligani nie zostawiliby wulgarnych napisów. Niestety, policji nie udaje się złapać wandali.

Kibole szaleją, mieszkańcy pomstują - zobacz FILM