Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kibole ŁKS zaatakowali bejsbolami widzewiaków [FILM z monitoringu]

(try)
Kibice ŁKS zaatakowali bejsbolami widzewiaków.
Kibice ŁKS zaatakowali bejsbolami widzewiaków. monitoring
Kilkunastu zamaskowanych kibiców ŁKS zaatakowało bejsbolami fanów Widzewa, którzy w środę przed godz. 20 jechali audi ul. Piotra Skargi w kierunku centrum Pabianic.

Pabianice za Widzewem - skandowali kibice odpalając race [FILM]

Napastnicy ścigali ich czterema samochodami. U zbiegu ul. Piotra Skargi i ul. 3 Maja jeden z samochodów fanów ŁKS zajechał drogę audi, drugi natomiast uderzył w jego tył. Kierowca ściganego pojazdu w desperackiej ucieczce zignorował znak stop i wjechał w ul. 3 Maja, uderzając w prawidłowo jadącego matiza. Wtedy audi zatrzymało się na chodniku obok pozostałych dwóch samochodów kibiców ŁKS.

Zobacz FILM- Kibole ŁKS zaatakowali widzewiaków

W ciągu kilku sekund ze wszystkich czterech samochodów wysypali się uzbrojeni w kije bejsbolowe młodzi mężczyźni i podbiegli do rozbitego audi, z którego wysiadali dwaj fani Widzewa.
– Wyjrzałem przez okno, bo usłyszałem huk – opowiada pan Andrzej, który mieszka w bloku nieopodal skrzyżowania. – Napastnicy mieli na twarzach białe maski...
Niektórzy kibole z bejsbolami rzucili się w pogoń za uciekającymi, pozostali uderzali kijami w karoserię i szyby audi. Po chwili wrócili do swoich aut i ruszyli w kierunku uciekinierów.
Matiza, który zatrzymał się kilka metrów za audi, prowadziła 61-letnia kobieta. Nic jej się nie stało. W trakcie zamieszania nie opuszczała samochodu.

– Kierująca matizem tak się wystraszyła, że zasłoniła sobie oczy – mówi podkom. Joanna Szczęsna z Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach. – Nie potrafi też wskazać osoby, która kierowała audi.
Kilka minut po incydencie na miejsce przybyła 22-letnia córka właścicielki audi. Ani ona, ani jej matka nie potrafią wskazać osoby, która tego wieczoru poruszała się ich samochodem.
Ponieważ na policję nie zgłosił się nikt z poszkodowany, incydent został zakwalifikowany jako kolizja. Zajmuje się nim Wydział Ruchu Drogowego KPP w Pabianicach.
– Będziemy przeglądać monitoring miejski i ustalać, kto prowadził audi – mówi sierż. Tomasz Tarała z pabianickiej drogówki. – Nie jest wykluczone, że były to kibicowskie porachunki.

EXPRESS SPORT

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany