Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KIBICE ZNÓW WYPEŁNIĄ HALĘ W ŁODZI? Mistrz olimpijski na pierwszy ogień

(bart)
Andrea Anastazi (z lewej) i Alan Knipe wymieniali wczoraj uprzejmości, jednak na parkiecie sentymentów już nie będzie.
Andrea Anastazi (z lewej) i Alan Knipe wymieniali wczoraj uprzejmości, jednak na parkiecie sentymentów już nie będzie. Paweł Łacheta
Siatkarska Liga Światowa cieszy się w Polsce ogromną popularnością. Dzisiaj (godz. 20.30) i jutro (godz. 17) nasza reprezentacja, prowadzona przez Włocha Andreę Anastaziego, zmierzy się w łódzkiej Atlas Arenie w pierwszych meczach tej edycji LŚ ze złotym medalistą olimpijskim z Pekinu, USA.

W akcji przy siatce Bartosz Kurek (w środku) i Piotr Nowakowski.

Dla selekcjonera z Italii mecz z Amerykanami będą debiutem w oficjalnych spotkaniach w nowej roli. - Uważam, że nasza grupa jest trudna, ale chcemy pokazać się z jak najlepszej strony i walczyć o każdą piłkę. Nie mogę się już doczekać wsparcia kibiców, o których słyszałem tyle dobrego - stwierdził Anastazi. Podobnego zdania był trener naszych przeciwników, Alan Knipe. - Z tego co wiem, zarówno my, jak i Polacy wystąpią w nieco zmienionych składach. W żadnym razie nie oznacza to jednak braku emocji. Ciekaw jestem, jak wypadną moi młodzi zawodnicy. Wizyta w Polsce prezydenta Obamy nie wpłynie na naszą postawę - powiedział szkoleniowiec. Według prezesa PZPS Mirosława Przedpełskiego, siatkarze nie powinni narzekać na doping w Atlas Arenie. W sprzedaży pozostało jeszcze jedynie około tysiąca biletów. Obie drużyny będą walczyć w grupie A jeszcze z Brazylią oraz Portoryko.

Andrea Anastazi (z lewej) i Alan Knipe wymieniali wczoraj uprzejmości, jednak na parkiecie sentymentów już nie będzie.

Reprezentacja Polski ma już zapewniony awans do turnieju finałowego bez względu na rezultat swoich spotkań (zostanie on rozegrany w lipcu w Ergo Arenie nad Bałtykiem). Wczoraj została również podpisana umowa na organizację mistrzostw świata siatkarzy w 2014 roku (wcześniej tej rangi imprezy w naszym kraju jeszcze nie było). - Wprawdzie w Łodzi nie będą rozgrywane spotkania o medale, jednak to właśnie w tym mieście Polacy powalczą w spotkaniach kwalifikacyjnych o awans do ćwierćfinału. Znaczenia tych starć nie sposób więc przecenić, jesteśmy bardzo zadowoleni. Celujemy w medal - stwierdził Przedpełski. Nie dowiedzieliśmy się szczegółów finansowych porozumienia zawartego między PZPS a władzami Łodzi. Przedpełski zdradził, że warunki są podobne, jak w innych miastach, w których odbędą się zmagania najlepszych zespołów (czyli Katowicach i Wrocławiu). Łódź przyniosła już szczęście siatkarkom. W 2009 roku wywalczyły tu bowiem brązowy krążek mistrzostw Europy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany