Kibice Widzewa godnie pożegnali dziś swój stadion. W meczu z katowickim GKS piłkarze zremisowali 1:1. Przez całe spotkanie kibice pokazywali, że są wielką siłą napędową drużyny. Nie obyło się bez drobnych incydentów - część raz została rzucona na boisko, ale generalnie oprawa meczu i doping był na dobrym poziomie.
Gdyby jeszcze piłkarze dali z siebie ciut więcej, ostatni mecz na legendarnym stadionie przy al. Piłsudskiego - wcześniej Armii Czerwonej, mógłby być zwycięski. Przerwanie fatalnej passy cieszy, choć dziś kibice przyszli po to, by po raz ostatni usłyszeć gwizdek sędziego i zaśpiewać "Naprzód piłkarze, dzisiaj ambicja wam każe, grać na całego i walczyć do upadłego..."
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!