Kibice Widzewa: manifestacja w sprawie nowego stadionu [FILM, zdjęcia]

Manifestacja kibiców Widzewa w sprawie stadionu - FILM

Manifestacja, którą zapowiadano od ponad tygodnia, miała być formą nacisku na prezydent miasta Hannę Zdanowską w sprawie budowy stadionu miejskiego przy al. Piłsudskiego.

Na długo przed godz. 14, kiedy rozpoczęła się manifestacja, na Piotrkowskiej i sąsiadujących z nią ulicach pojawiły się radiowozy policyjne i uzbrojeni funkcjonariusze. Była też armatka wodna. Kontrmanifestację zapowiadali kibice ŁKS-u. Ostatecznie postanowili zorganizować ją w niedzielę.

Do kibiców Widzewa wyszła, w asyście strażników miejskich, którzy stali w bramie urzędu miasta, prezydent Hanna Zdanowska. Kiedy zaczęła przemawiać, uczestnicy manifestacji gwizdali. Prowadzący przywołał ich jednak do porządku i po chwili pani prezydent dostała od kibiców... brawa. Hanna Zdanowska powiedziała, że trwają analizy finansowe, które zdecydują o tym, gdzie powstanie stadion miejski. Życzyła także powodzenia Widzewowi w meczu, który odbył się wczoraj w Poznaniu. Zapowiedziała na wtorek spotkanie z właścicielem Widzewa Sylwestrem Cackiem. Przedstawiciele kibiców wręczyli pani prezydent list, w którym napisali m.in.: "Nigdy nie zaakceptujemy innej lokalizacji stadionu dla Widzewa, jak tylko tą na Widzewie. W swej walce nie ustaniemy aż do pozytywnego jej zakończenia".

Kibice Widzewa przedstawili także obywatelski projekt uchwały "w sprawie rekomendacji dla Prezydenta Miasta Łodzi budowy stadionu miejskiego przy al. Piłsudskiego 38 w Łodzi". Aby trafił on pod obrady Rady Miejskiej, konieczne jest zebranie co najmniej 6 tys. podpisów. Kibice zapowiedzieli także, że przyłączą się do akcji zbierania podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania prezydent Zdanowskiej.
- Dzisiejsza demonstracja nie kończy naszej walki - mówili kibice.

Manifestacja kibiców Widzewa - początek - FILM

Zobacz także:
Protest kibiców Widzewa przed meczem z Piastem Gliwice - FILM

CZYTAJ TEŻ: W niedzielę marsz kibiców ŁKS!