Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kelnerki z klubu przy ul. Piotrkowskiej okradały klientów!

(ls)
Trzy kelnerki jednego z łódzkich klubów przy ul. Piotrkowskiej okradały klientów. Ginęły głównie telefony komórkowe ze stolików i torebek zostawionych na kanapach.

Śledczy z I Komisariatu KMP w Łodzi od jakiegoś czasu otrzymywali wiele sygnałów dotyczących kradzieży telefonów komórkowych, do których dochodziło w klubie przy ul. Piotrkowskiej.

Telefony ginęły ze stolików oraz torebek pozostawionych na kanapach.

-Analizując wszystkie zebrane w tej sprawie ślady, zeznania świadków oraz zabezpieczony monitoring, śledczy wytypowali, iż odpowiedzialne za te kradzieże są dwie zatrudnione w tym klubie kelnerki w wieku 26 i 21 lat oraz 20–letnia była pracownica. -informuje Aneta Sobieraj z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Kiedy klienci klubu bawili się w najlepsze one „wkraczały do akcji”. Widząc pozostawione rzeczy, wykorzystując nieuwagę, a często i stan nietrzeźwości bawiących się osób, kradły im telefony. Zdarzało się również, iż podczas sprzątania po zakończonej imprezie odnajdowały telefony należące do klientów i nie informując nikogo przywłaszczały je sobie.

21-latka została zatrzymana 1 grudnia w godzinach popołudniowych, a 26-latka dzień później w swoim mieszkaniu na ul. Kilińskiego. Najmłodsza z kobiet wpadła w ręce funkcjonariuszy 3 grudnia. Podczas przeszukania mieszkań kelnerek policjanci odnaleźli łącznie osiem telefonów komórkowych. Dodatkowe 5 aparatów odzyskali od osób, którym kobiety podarowały lub sprzedały skradzione mienie. Teraz funkcjonariusze sprawdzają, czy wszystkie te komórki pochodzą z kradzieży. Dwie kelnerki usłyszały już zarzuty kradzieży i przywłaszczenia. Ostatnia usłyszy je jeszcze dziś. Wszystkim trzem grozi teraz kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci podejrzewają, iż kobiety mają na swoim sumieniu więcej tego typu czynów. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany