Kazimierz Moskal, trener piłkarzy ŁKS: Postaramy się wystąpić na „galowo” WIDEO

Jan Hofman
Jan Hofman
Piłkarze ŁKS są pewni awansu do ekstraklasy i w sobotę w ostatnim spotkaniu pierwszoligowego sezonu zagrają na własnym stadionie z pewną utrzymania w pierwszej lidze Odrą Opole. Początek spotkania o godz. 17.30. Oto co przed tym meczem powiedziała trener Kazimierz Moskal.

Kazimierz Moskal (trener piłkarzy ŁKS): Chciałbym, żeby sobotni mecz był formą świętowania, ale i szansą pokazania swoich umiejętności. Stadion będzie wypełniony, więc zależy mi na tym, żebyśmy zagrali dobre zawody. Przed nami ostatni mecz. Na naszym stadionie, przed własną publicznością. Postaramy się wystąpić na „galowo”, bo to też forma nagrody dla piłkarzy za cały ten sezon. I będziemy chcieli wygrać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
JEB.AC KUR.WY Z ŁKS
Moskal na galowo z parową w żydowskiej dup.ie ty ireszta cwelowatego żydostwa z al.desperatow
s
srts 2015 cwelnia
2 czerwca, 21:23, ap połyka lane kluchy:

Schlapałem się ojcu na serdak.....cały Bedoń wiwatował. Teraz z Wiesiem pojedziemy w karmel i chyc na galerę Jestem już rodowity gałkałesiak.

Masz fantazje obrzezany śmieciu zmieciony z klepiska.

S
Stachu spod Bedonia
2 czerwca, 21:23, ap połyka lane kluchy:

Schlapałem się ojcu na serdak.....cały Bedoń wiwatował. Teraz z Wiesiem pojedziemy w karmel i chyc na galerę Jestem już rodowity gałkałesiak.

Karneciarz, yebany przerzucie Beduń je za żyd.zewu

a
ap połyka lane kluchy
Schlapałem się ojcu na serdak.....cały Bedoń wiwatował. Teraz z Wiesiem pojedziemy w karmel i chyc na galerę Jestem już rodowity gałkałesiak.
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany
Dodaj ogłoszenie