Kazimierz Moskal (trener piłkarzy ŁKS): Zagraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę i wydawało się, że wszystko mamy pod kontrolą. I dlatego mam duży żal, że remisujemy. Potrzebujemy więcej odpowiedzialności w ważnych momentach.
W kolejnym kluczowym meczu, wcześniej z Ruchem, remisujemy zamiast wygrać. Potrzebujemy dużo odpowiedzialności w ważnych momentach. Cóż, gratuluję rywalom, bo po pierwszej połowie nie zanosiło się na to, że zdołają nam zagrozić. Ale to jest piłka nożna i jak po raz kolejny się okazuje, 2:0 to nie jest bezpieczny wynik. Tracimy bramki po dwóch karnych. Cóż mogę powiedzieć. Szkoda, że nie strzeliliśmy trzeciej bramki.
Trudno mi cokolwiek więcej powiedzieć, bo jestem mocno podenerwowany tą całą sytuacją, ale pokazaliśmy dobry futbol w pierwszej połowie i tak musimy grać w kolejnych meczach. Mam żal, że w meczu z Termaliką zostaliśmy wciągnięci w taką nerwową grę w drugiej połowie, nie wdając się w szczegóły.
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?