Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kazimierz Moskal o pracy w ŁKS: - W kryzysie to najłatwiej zmienić trenera ZDJĘCIA

Jan Hofman
Jan Hofman
Działacze ŁKS zwolnili trenera Kaźmierza Moskala po jedenastej kolejce ekstraklasy. W tej serii piłkarze ŁKS przegrali wyjazdowe spotkanie z Radomiakiem 0:3.

Kazimierz Moskal, w rozmowie z z portalem sport.tvp.pl powiedział m.in.

W piłce jest tak, że jak przegra się dwa mecze z rzędu, to już jest lekka nerwówka. Pojawiają się wtedy głosy o możliwej zmianie. Przy trzeciej porażce tym bardziej. Patrząc na całokształt polskiej piłki, to można powiedzieć, że to była spodziewana decyzja, ale dla mnie niekoniecznie. Biorąc pod uwagę stosunki między nami w klubie i to, na co w danym momencie było ŁKS stać, to wydawało mi się, że dostanę trochę więcej czasu.

To jasne. W takich kryzysowych sytuacjach, gdy dochodzi się do wniosku, że coś trzeba zrobić, to najłatwiej zmienić trenera. Nie ma co się nad tym zastanawiać. Jednak biorąc pod uwagę całokształt – moje oba pobyty tutaj i to, co zrobiliśmy w 1. lidze – to byłem zaskoczony. Tym bardziej, że jakieś dwa tygodnie wcześniej rozmawialiśmy i wszystko trochę inaczej było przedstawiane. Ale cóż...

Czy drugie rozstanie z ŁKS było trudniejsze? Zdecydowanie tak. Pierwsze odbyło się w sytuacji, gdy tak naprawdę nie trenowaliśmy razem, bo to był czas koronawirusa. Po tym nawet nie spotkałem się z zespołem, tylko wyjechałem do domu. Teraz to spotkanie pożegnalne z drużyną było dla mnie bardzo trudne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany