Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katastrofa airbusa we Francji. 150 osób zginęło w Alpach [ZDJĘCIA, FILM]

(ei24)
Airbus A320 rozbił się we wtorek we francuskich Alpach. Samolot przed godziną 9 wyleciał z Barcelony do Dusseldorfu. Na pokładzie - według ostatnich danych - było około 144 pasażerów i 6 członków załogi.

KIEDY ZMIANA CZASU NA LETNI. ZMIANA CZASU 2015. KIEDY PRZESTAWIAMY ZEGARKI

Prezydent Francois Hollande poinformował, że nikt nie przeżył katastrofy. Podał też, że większość pasażerów stanowili Niemcy. Nieznana jest ich tożsamość. Francuskie MSW podało, że ucierpieć mogli też okoliczni mieszkańcy. Samolot tanich linii lotniczych Germanwings, należącej do niemieckiej Lufthansy rozbił się w masywie Trois évêchés we Francji. Maszyna ma 24 lata. Przyczyna zdarzenia nie jest jeszcze znana. Wiadomo jedynie, że rozbiła się na wysokości 2 tys. metrów. Załoga wysłała sygnał S.O.S. o godz. 10.47 na wysokości 11 kilometrów. Warunki pogodowe tego dnia były sprzyjające.

Maszyna o numerze lotu 4U9525 zniknęła z radarów około godziny 11.20, mniej więcej pół godziny po starcie. Dwie minuty wcześniej pilot poinformował o problemach. Samolot roztrzaskał się o alpejskie zbocza w pobliżu miejscowości Digne. To pierwsza tak duża katastrofa lotnicza we Francji od czasu wypadku samolotu Concorde, który miał miejsce 15 lat temu - mówił w TVN24 Tomasz Siemieński, polski dziennikarz we Francji. Minister spraw wewnętrznych Francji potwierdził, że dwa francuskie śmigłowce namierzyły już szczątki rozbitej maszyny. Na miejsce katastrofy, w pobliżu miejscowości Barcelonnette, 105 km na północ od Nicei, uda się minister spraw wewnętrznych Bernard Cazeneuve.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany