Teraz wybrała się na wycieczkę - spacer z Brazylii do Paragwaju. Oto jej wrażenia na Facebooku: Granicę przeszliśmy na spokojnie, ale pod mostem łączącym dwa państwa był mały pożar „E tam, mały, chyba kontrolowane wypalanie". Niestety w tętniącym zawsze Paragwaju życiem w święta totalnie wszystko było zamknięte (co też miało mega urok), więc po 10 minutach postanowiliśmy wrócić do Brazylii..
Okazało się, że pożar wcale nie był kontrolowany, a przez te 10 minut rozrósł się do jakichś ogromnych rozmiarów. Nie wpuszczano samochodów na most. Łącznie zrobiliśmy j z miliard kilometrów z dość ciężkimi plecakami w prawie 40 stopniowym upale, przeprawiliśmy się przez sześć granic, na lotnisku okazało się, że nie ma restauracji (cały dzień byliśmy bez jedzenia) tylko sprzedają jakieś niedobre bułki, a przy wsiadaniu do samolotu zorientowaliśmy się, że zapomnieliśmy, że wcale nie mamy lotu na lotnisko w centrum Sao Paulo, tylko na to międzynarodowe daleko daleko. Więc po wylądowaniu zjedliśmy świąteczną pizzę i jakoś dotarliśmy na chatę. To był zdecydowanie jeden z najfajniejszych dni w moim życiu
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Kurdej-Szatan wraca do TVP! To już pewne, szykują dla niej coś specjalnego
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie