Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kanalizacja do czyszczenia. Żeby nie tworzyły się rozlewiska...

(gb)
Sześć cystern wyposażonych w pompy jeździ każdego dnia po łódzkich ulicach i czyści wpusty kanalizacyjne. W Łodzi jest ich około 14 tysięcy. Jeśli są zapchane, to woda podczas ulewnych deszczów, jakich w tym roku w lipcu nie brakuje, nie odpływa z ulic i powstają kłopotliwe rozlewiska.

- W każdym wpuście znajduje się osadnik, w którym gromadzi się to, co spłynie z jezdni - mówi Jarosław Graszka, zastępca kierownika sieci kanalizacyjnej Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. - Najczęściej jest to piach, ale zdarzają się też butelki, szmaty czy gruz.
Zawartość osadnika wsysana jest przez rurę i trafia do cysterny. Gdy się zapełni, załoga jedzie do oczyszczalni ścieków, by usunąć zawartość.
Jeden wpust jest czyszczony średnio raz na 12 - 18 miesięcy. W Łodzi jest jednak około 60 punktów, przede wszystkim w naturalnych nieckach terenu i na ulicach pod wiaduktami, gdzie często gromadzi się nadmiar wody.
- Wpusty na przykład na Dołach czy pod wiaduktami na ul. Konstantynowskiej i na ul. Drewnowskiej są sprawdzane znacznie częściej, bo po każdej ulewie - mówi Jarosław Graszka.
Co i tak nie zawsze zapobiega tworzeniu się rozlewiska, a nawet podtopieniom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany