Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamila Porczyk o walce w MMA i życiu w Niemczech

Dorota Kułaga
Przez wiele lat związana z Kielcami Kamila Porczyk przygotowuje się do zawodowej walki w MMA. Odbędzie się w Niemczech.
Przez wiele lat związana z Kielcami Kamila Porczyk przygotowuje się do zawodowej walki w MMA. Odbędzie się w Niemczech. Archiwum prywatne/Facebook
Kamila Porczyk, która przez wiele lat związana była z Kielcami, w Niemczech przygotowuje się do zawodowej walki w MMA, czyli mieszanych sztukach walki. Opowiedziała nam o tej walce, życiu w Niemczech i... ukochanych Kielcach.

W sobotę, 22 kwietnia, będzie walczyć w Castrop-Rauxel na gali GMC 11. Gwiazda światowego fitness zmierzy się z 26-letnią Bułgarką Anitą Doganovą. Będzie to walka zawodowa w pełnym dystansie, będzie się składała z trzech pięciominuto-wych rund.
- Głód walki jest ogromny - mówiła nam Kamila Porczyk, która wraca do MMA po prawie trzech latach przerwy. Ze względu na uraz kręgosłupa szyjnego nie doszła do skutku jej wcześniejsza walka w KSW z Katarzyną Lubońską.

Kamila Porczyk zadebiutowała w MMA w 2013 roku w Darmstadt, gdzie zmierzyła się z Jane Wagenhuber. Następny pojedynek stoczyła w federacji KSW w Warszawie - wypunktowała doświadczoną Irynę Szaparenko.

W przygotowaniach do sobotniej walki pomaga jej były trener - kielczanin Rafał Witkowski. - To on pomaga mi w robieniu wagi. Sporo muszę zrzucić, mam ważyć 56 kilogramów. Bardzo mało, jak na moją sylwetkę. Ostatnio przez trzy tygodnie brałam antybiotyk, bo byłam chora, to trochę utrudniło przygotowania. Teraz wszystko jest robione w przyspieszonym tempie. Mam nadzieję, że walka potoczy się tak, jak zaplanowaliśmy. Czuję się przygotowana. Nie na 100 procent, ale w miarę dobrze. Idziemy do przodu, chcę wygrać. Taki jest mój cel - dodała Kamila Porczyk.

- Federacja KSW dała mi możliwość walki poza Polska, w innej federacji. Myślę, że wrócę jeszcze do KSW - powiedziała Kamila, która nadal mieszka w Niemczech z mężem Berndem Czabaunem. - Prowadzimy firmę Olimp. Trenuję w Pyranha MMA. Plany mam ciekawe i bardzo ambitne, a czas pokaże, co uda się zrealizować - stwierdziła popularna i niezwykle utytułowana zawodniczka.

Oczywiście, tęskni za Polską, za bliskimi i przyjaciółmi, których ma między innymi w Kielcach. - Zawsze będę powta-rzać, że Kielce to moje ukochane miasto, jak tylko mam czas, to je odwiedzam. Kto wie, może kiedyś wrócę do Polski - powiedziała Kamila.

Na jej ślubie w Warszawie był między innymi Piotr „Liroy” Marzec, obecny poseł. Czy cały czas są w kontakcie? - Kontaktujemy się przez Facebook. Obserwuję co robi, z jego żoną wymieniamy się komentarzami. Wirtualny kontakt jest, jak będę się wybierała do Polski i miała więcej czasu na odświeżenie znajomości, to miło byłoby się spotkać z nim i z jego żoną na dobrej kawie - dodała z uśmiechem.

Przypomnijmy, że Kamila Porczyk urodziła się 6 lipca 1977 roku w Pionkach, przez wiele lat związana była z Kielcami. Mąż - Bernd Czabaun. Jest absolwentką Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach. Przygodę ze sportem rozpoczęła od akrobatyki, którą trenowała w kieleckiej Tęczy. Największe sukcesy odniosła w fitness - na koncie ma pięć tytułów mistrzyni świata. Wygrała też popularny show w Polsacie „Gwiezdny cyrk”. Jej hobby to taniec i muzyka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kamila Porczyk o walce w MMA i życiu w Niemczech - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany