Skromne zwycięstwo 1:0 wystarczyło. Broendby IF pozostaje w grze o Puchar Danii. Finał tych rozgrywek odbędzie się 17 maja w Kopenhadze, a czwartkowy tryumfator zmierzy się w nim z FC Midtjylland. Na boisku możemy więc zobaczyć dwóch Polaków, bowiem w barwach tego drugiego występuje tej wiosny Rafał Kurzawa. Wypożyczony z Amiens pomocnik najpewniej wstanie z ławki rezerwowych, podczas gdy trudno wyobrazić sobie skład Broendby bez Kamila Wilczka.
Zwłaszcza, że to jego trafienie okazało się kluczowe przy awansie do finału. Polak zdobył jedyną bramkę w czwartkowym półfinale z Aalborg BK. Decydujące trafienie padło w 13. minucie, później gospodarze mogli już tylko bronić korzystnego rezultatu.
To już 23. trafienie Wilczka w obecnym sezonie, drugie w Sydbank Pokalen. Polak jest najlepszym strzelcem w swojej drużynie, również dzięki czemu stał się ulubieńcem kibiców. Duże zaufanie ma do niego także trener, który powierzył mu ostatnio kapitańską opaskę.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"