Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamienica jak z horroru. Smród, brud, robaki... [ZDJĘCIA]

(kz)
Mieszkańcy kamienicy przy ul. Szarej 18 na Górnej żyją w smrodzie, bo z pustego mieszkania na parterze bezdomni urządzili sobie nocną kwaterę, a że w budynku nie ma toalet, sikają do butelek, wypróżniają się do zlewu... Fetor jest nie do zniesienia. – Tak jest od lipca – opowiadają lokatorki, których mieszkania są najbliżej dzikiej noclegowni. – Kobieta, która tu mieszkała, zniknęła, gdy zaczęli przychodzić komornicy, bo narobiła sobie długów.

Ale mieszkania administracji nie oddała. A pusty lokal szybko wypatrzyli bezdomni.

– Drzwi były otwarte, więc sąsiad zabił je gwoździami. Wówczas nieproszeni goście wypchnęli lufcik, otworzyli okno i tak wchodzili do mieszkania. Potem wyrwali gwoździe zabezpieczające drzwi.

Wykorzystaliśmy to i sprawdziliśmy, co jest w środku.
W kuchni stoją plastikowe butelki wypełnione... moczem. Ze zlewu roznosi się potworny, przyprawiający o wymioty odór, bo tu wyrzucane są fekalia. Na stole setki niedopałków po papierosach. Leżą butelki po alkoholu.
– Ci, którzy przychodzą tu na noc, palą świeczki. Tylko patrzeć, jak dojdzie do pożaru... A do tego po budynku rozłazi się robactwo – skarżą się lokatorki, które już wielokrotnie, ale jak dotąd nieskutecznie, interweniowały w sprawie tego lokalu.
Elżbieta Bany, administratorka z Administracji Zasobów Komunalnych Łódź Górna, która zajmuje się tym budynkiem, twierdzi, że nikt nie chce z nią wejść do mieszkania. Odmawia zarówno policja, jak i straż miejska, bo... lokal ma najemcę, a bez jego zgody nie chcą przekraczać progu.
– Prosiłam, by zaglądały tu patrole, szczególnie w nocy. Być może wśród osób, które tu wówczas przychodzą, jest najemca lokalu. Wystąpiłam też o ustalenie, czy nadal jest tu zameldowany, bo póki lokal jest formalnie zasiedlony, nie mogę nakazać jego zamknięcia i zabezpieczenia okien – przekonuje administratorka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany