Już wiadomo, kogo Gikiewicz w Widzewie bardziej wspiera niż ochrzania

Oto co przed tym meczem powiedział Kamil Cybulski, piłkarz Widzewa. - Czuję się coraz pewniej, ale muszę popracować nad stabilnością formy. Mam określone zadania w drużynie, realizuję je. Rafał Gikiewicz bardziej mnie wspiera niż ochrzania. To prawda, byliśmy razem w pokoju podczas któregoś wyjazdu, ale to od niego zależy, czy będzie chciał mnie za kompana w drużynie

Na co możemy liczyć w niedzielę? - Spodziewam się otwartego meczu, my jesteśmy wiceliderem, Śląsk to wicemistrz z poprzedniego sezonu. Postaramy się wykorzystać nasze atuty. Czuję presję, trener ma do dyspozycji jeszcze kilku młodzieżowców, to po jego stronie jest decyzja, którego z nas wybierze do wyjściowego składu . Obiektywnie mówiąc, podzielam opinię Rafała - ten przepis powinien zostać zlikwidowany albo lekko zmodyfikowany.

Nie mam konkretnych celów na ten sezon, ale chcę jak najwięcej razy wychodzić na boisko i poprawić swoje statystyki -. Nie będę się jakoś bardzo napalał na zdobycie bramki, bo jak człowiek czegoś bardzo chce, to często wychodzi odwrotnie. Będę robił swoje i tyle - zakończył.