Jutro zdecydują o przyszłości Widzewa. Nie było chętnych na zakup akcji

Zgodnie z oświadczeniem opublikowanym w ubiegły czwartek, prezes i główny akcjonariusz Widzewa, Sylwester Cacek był gotów sprzedać klub za 85 zł oraz gwarancję jego dalszego prowadzenia. Na oferty czekał do wtorku do godz. 15. Jak poinformował klub do ustalonego terminu nie wpłynęła żadna oferta nabycia akcji spółki.

Widzew pozostanie więc w rękach Sylwestra Cacka, a jutro odbędzie się wspólne posiedzenie rady nadzorczej i zarządu klubu, podczas którego podjęte zostaną ważne decyzje odnośnie jego przyszłości. Jednym z punktów obrad będzie podjęcie decyzji w sprawie wykonania zawartego układu w związku z istotną zmianą dotyczącą działalności spółki, a drugim sprawa licencji na przyszły sezon.