Jutro test Widzewa z Kutnem, a w sobotę ligowe spotkanie z Victorią

Spotkanie z czwartoligowcem z Kutna ma już poprowadzić trener wicelidera grupy pierwszej trzeciej ligi Franciszek Smuda, którego zabrakło w trakcie sobotniego sprawdzianu z Bronią Radom (wygranego przez Widzew 1:0 po trafieniu słowackiego napastnika Roberta Demjana).

Zanosi się więc na to, że były selekcjoner reprezentacji Polski podejmie jutro ostatnie decyzje kadrowe przed starciem z zespołem z Sulejówka. Smuda ma w kim wybierać i trudno go w tym wyręczać. W końcu ponownie pracuje w drużynie czterokrotnego mistrza Polski nie tylko z miłości do tego klubu, ale także dla pieniędzy. Mamy tylko nadzieję, że się nie pomyli.

Zdecydowana większość sympatyków drużyny z al. Piłsudskiego cieszy się, że mecz z Victorią (sobota, 19.10, w Łodzi) niemal na sto procent dojdzie do skutku.

Już wiadomo, że kilka spotkań zaplanowanych na nachodzący weekend spotkań 18. kolejki zostanie przełożonych.Sytuacja zmienia się dynamicznie, organizator rozgrywek (Podlaski Związek Piłki Nożnej) dał w tej kwestii wolną rękę klubowym działaczom.

Dla nikogo nie jest tajemnicą, że murawa na stadionie miejskim przy al. Piłsudskiego nie jest w najlepszym stanie, najdelikatniej zresztą mówiąc. Wszystko przez mroźną aurę w minionych tygodniach oraz problemy z pleśnią. Płyta wprawdzie jest podgrzewana, ale z tym też różnie bywało. Są więc tacy, którzy woleliby, aby mecz z Victorią został jednak przełożony, aby oszczędzić murawę. Później widzewiaków czekają bowiem dwa kolejne wyjazdy (do Nowego Dworu Mazowieckiego oraz Sieradza), a w Łodzi ponownie ujrzymy ich dopiero 31 marca w hitowym meczu z Sokołem Aleksandrów Łódzki.