Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Justyna Gradek. Przygasiła ją Polska, dlatego leci do Stanów Zjednoczonych

Jan Hofman
Jan Hofman
Przyznamy szczerze, że ta wiadomość wstrząsnęła nami, wywołała wielki smutek, skłoniła nas do refleksji i wpędziła w podły nastrój.

Doprawdy nie wiemy, jak nasza ojczyzna poradzi sobie bez tak wybitnej postaci celebryckiego świata.
Otóż Justyna Gradek poinformowała w sieci swoich fanów, że poważnie szykuje się do wyprowadzki z Polski. Zdradziła, że Nowy Rok będzie już świętować na Florydzie.

Celebryka bez ogródek mówi o powodach wyjazdu z kraju nad Wisłą: - Nie będzie mnie w PL. Nie usiedzę tu. Muszę przyznać, że w Miami odnalazłam swoje miejsce na świecie. Mój vibe pasuje do tego miejsca. A w Polsce czuję się przygaszona. Jakoś ciężko mi tutaj…

Przeprowadzka za ocean to jednak poważna decyzja, która wiąże się z niezłymi kosztami. Zapewne z tego powodu, jedna z internautek zapytała z troską: - Jakie posiadasz źródła dochodu i jakie masz główne źródło, jeśli można spytać?

- Takie pytania są nie na miejscu - odpowiedziała Justyna. - Osobiście nawet „kuzynki” bym nie zapytała, jakie jest jej główne źródło dochodu. Nie zaglądajmy ludziom do portfela, niech każdy zajmie się sobą.

Wiemy też, że chęć emigracji to nie impuls chwili, ale decyzja, która pewnie dojrzewała u niej dłuższy czas.
Jakiś czas temu, podczas kolejnego pobytu w USA powiedziała „Pudelkowi”:

- Biję się z myślami, czy w ogóle wracać do Polski. O wiele lepiej czuję się w Stanach Zjednoczonych i dla perspektywy przeprowadzki mogłabym nawet poświęcić nowy dom, który niedawno kupiłam.

Jak ujawniła, poważnie nosi się z myślą oddania domu rodzicom i emigracji za ocean.

Justyna

Było o niej bardzo
głośno

Justyna Gradek to 29-letnia celebrytka, która zasłynęła licznymi operacjami plastycznymi oraz medialnymi związkami z niemieckim miliarderem Philippem Pleinem i zawodnikiem MMA Karolem Miśkiewiczem.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany