Josue porównał swoją postawę w Legii Warszawa do Cristiano Ronaldo. "Nie jestem piłkarzem dla przyjaźni"

Jakub Jabłoński
Jakub Jabłoński
Josue porównał się do Cristiano Ronaldo. "W piłce jestem dla trofeów i pieniędzy"
Josue porównał się do Cristiano Ronaldo. "W piłce jestem dla trofeów i pieniędzy" Szymon Starnawski/AA/ABACA/Abaca/East News
Josue po rozstaniu z Legią Warszawa udzielił obszernego wywiadu serwisowi Flashscore.pl. W nim przejechał się w dość mocnych słowach o sytuacji w stołecznym klubie i niektórych osobach, z którymi trudno było mu się dogadać w sprawie nowego kontraktu. Ostatecznie drogi zwaśnionych stron musiały się rozejść. - Ilu przyjaciół miał Cristiano Ronaldo w Realu Madryt? Nie jestem piłkarzem dla przyjaźni - tłumaczył dziennikarzowi Rodrigo Coimbrą.

Josue jak Cristiano Ronaldo. "Nie jestem piłkarzem dla przyjaźni"

Josue w obszernej rozmowie z portalem Flashscore.pl opowiedział trochę o tym co się stało między nim, a klubem. Działacze stołecznego klubu nie zdecydowali się - po długich rozmowach - przedłużyć kontraktu z dotychczasowym kapitanem zespołu. Tym samym Josue Pesqueira nie miał wyjścia. Musiał pożegnać się z klubem.

Za pośrednictwem Instagrama kilka dni temu postanowił wystosować list w głównej mierze do kibiców. To oni w największym stopcniu byli z nim i w niego wierzyli. W rozmowie z serwisem Flashscore.pt również wielokrotnie wspominał jak bardzo zżył się z legijną społecznością. Choć nie zabrakło paru uszczypliwości do niektórych osób pracujących w klubie.

- Cześć kibice Legii, z tej strony Josue. Jak wiecie, nie podpiszę nowego kontraktu z Legią. Nagrywam ten filmik, aby podziękować wszystkim wspierającym mnie ludziom w tych trzech sezonach. Nawet w momentach, gdy nie było dobrze cały czas mnie wspieraliście. To było niesamowite. To był wielki honor grać w takim mieście, na takim stadionie, przed taką publicznością - fragment oświadczenia Josue w sprawie odejścia na Instagramie.

Josue oficjalnie pożegnał się z Legią Warszawa

- Od kolegów wymagam tyle, ile wymagam od siebie. Nie mogę oczekiwać czegoś, czego ktoś nie jest w stanie zrobić, tak nie robię. No, ale jakości wymagam. Oczekuję, że dojdziesz do podania, strzału, że przyjmiesz piłkę. Zawsze będę tego wymagał i lubię, kiedy tego się wymaga ode mnie - tłumaczył Josue w rozmowie z dziennikarzem Rodrigo Coimbrą.

Josue nie zawiera przyjaźni w piłce. Inne wartości są dla niego ważne

W rozmowie z dziennikarzem przyznał Portugalczyk, iż w piłce nożnej nie chodzi w głównej mierze o to, aby każdy go lubił. I on sam nie ma zamiaru zawierać jakichś długotrwałych przyjaźni. W tym miejscu porównał się ze swoim o wiele bardziej rozpoznawalnym rodakiem. Cristiano Ronaldo również w życiu nie kieruje się aspektem przyjaźni, a koncentruje się na wygrywaniu pucharów oraz pieniądzach. Tym samym stawia również rodzinę ponad relacjami z kolegami w szatni.

Josue nie przebierał w słowach po rozstaniu z Legią Warszawa

- Przez całe życie słuchałem, że w futbolu zarabia się na przyszłość i zdobywa trofea, za które jest się pamiętanym. Przyjaciół ma się przed i po piłce. W zawodzie muszę być kolegą i profesjonalistą, nie muszę być przyjacielem z nikim. Ja spytam: ilu przyjaciół miał Cristiano Ronaldo w Realu Madryt? Nie jestem piłkarzem dla przyjaźni. W piłce jestem dla trofeów i pieniędzy. Kropka - zakończył.

Josue w Legii Warszawa:

  • Mecze: 128
  • Gole: 29
  • Asysty: 32
  • Trofea: Puchar Polski, Superpuchar Polski
Po nich zdecydowanie więcej się spodziewaliśmy. Przychodzili jako gwiazdy oraz wielkie hity transferowe, ale PKO Ekstraklasa bardzo szybko ich zweryfikowała. Kluby takie jak Lech Poznań, Legia Warszawa czy Raków Częstochowa wydały na swoich zawodników worek pieniędzy - a ci są cieniami własnych piłkarzy. Oto największe rozczarowania transferowe w PKO BP Ekstraklasie ostatnich lat! Sprawdź, który klub sprowadził najwięcej "niewypałów transferowych". Kliknij w przycisk po prawej stronie, aby zobaczyć największe niewypały w PKO BP Ekstraklasie!

Największe rozczarowania transferowe ostatnich lat. Niewypał...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24