Joker Świecie-ŁKS Commercecon 0:3. Łodzianki bez nawet najmniejszej litości dla ambitnego beniaminka

Wprawdzie to podopieczne włoskiego trenere Giuseppe Cuccariniego byly zdecydowanymi faworytkami, jednak tak naprawdę postawa obu zespołów były wielką niewiadomą. Przed kilkoma dniami ŁKS uległ bowiem BKS Stali Bielsko-Biała 0:3, zaś Joker zupełnie niespodziewanie zwyciężył w Łodzi z Grot Budowlanymi 3:1.

Okazało się jednak, że dysponująca bez porównania większym potencjałem kadrowym drużyna z naszgo miasta bardzo pewnie zainkasowała komplet punktów. Wystarczy wspomnieć, że w żadnej z partii nie straciła więcej, niż 20 punktów.

Tak naprawdę jedynie w trzecim secie kibice gospodyń mogli przez pewien czas mieć nadzieję na sukces. Joker prowadził wówczas m.in. 14:11, ale nie zdołał utrzymać tej przewagi.

Brawa nie tylko dla Zaroślińskiej-Król

Łodzianki zaprezentowały się znakomicie, jako zespół. Pochwały należą się nie tylko najskuteczniejszej na parkiecie Katarzynie Zaroślińskiej-Król (zdobyła 21 punktów), ale również jej koleżankom. Jak chociażby Katarinie Lazović, czy też Nadji Ninković. Tak dysponowany ŁKS naprawdę trudno będzie powstrzymać.

Za MVP tego starcia została uznana libero Magdalena Saad, która niedawno postanowiła wrócić po wielu latach do ŁKS.

Ełkasianki nie będą miały zbyt wiele czasu na świętowanie swojego pierwszego triumfu w sezonie 2020/2021. Już w najbliższy piątek o 20.30 podejmą bowiem w Sport Arenie Energą MKS Kalisz. Fani ,,Wiewiór" mają nadzieję, że ich ulubienice pójdą za ciosem i ponownie zwyciężą bez straty nawet neta.

Joker Świecie - ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (14:25, 13:25, 20:25)
Joker: Wenerska 1, Urban 3, Jurczyk 5, Sikorska 8, Kukulska, Urbanowicz, Nowak (libero) oraz: Kowalska 1, Brzoska 1, Marcyniuk 4, Gorzkiewicz, Muszyńska.
ŁKS Commercecon: Zaroślińska-Król 21, Lazović 9, Alagierska 6, Wójcik 8, Ninković 12, Bongaerts 4, Saad (libero) oraz Kalandadze 1.