Jeszcze sprzedają się znicze i wiązanki na groby

- Wczoraj klienci dopisali, a w weekend także pracujemy - mówi Dorota Zgierska, prowadząca kwiaciarnię przy cmentarzu na Kurczakach. - Obniżyliśmy ceny kwiatów, żywych i sztucznych, zawsze tak robimy po 1 listopada. Np. wiązankę z chryzantem z dekoracją można kupić nie za 35, a za 30 złotych.

Wiele osób targuje się ze sprzedawcami przed cmentarzami i na ogół mogą liczyć na upusty. Ale nie u wszystkich. Np. cięte chryzantemy o okazałych kwiatach kosztowały wczoraj nawet po 7 złotych za sztukę, a doniczki z kolorowymi dąbkami - po 10 - 13 złotych, czyli tyle samo co we Wszystkich Świętych.

W centrach handlowych także ceny się nie zmieniły.
- Wybrałam się do marketu na osiedlu, by dokupić lampek i wkładów, licząc na jakieś obniżki, ale niestety rozczarowałam się - mówi pani Wiktoria z Retkini. - Oferta była dokładnie taka sama, jak w ostatnich dniach października.

- U nas promocje zaczęły się jeszcze przed świętem - mówi Michał Sikora, rzecznik sieci Tesco. - Np. większe znicze przecenione zostały o 2 złote za sztukę. Ta oferta pozostaje aktualna jeszcze w najbliższych dniach.