Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest przetarg na nowy stadion przy al. Piłsudskiego

(bart)
Tak prezentuje się obecnie obiekt przy al. Piłsudskiego
Tak prezentuje się obecnie obiekt przy al. Piłsudskiego paweł łacheta
Władze Łodzi ogłosiły wreszcie przetarg na budowę nowego stadionu przy al. Piłsudskiego oraz przebudowę układu komunikacyjnego wokół obiektu. Na tę inwestycję przeznaczono 170 milionów złotych. Stadion ma mieć minimum 18 tysięcy miejsc, więc nie będzie łatwo zbudować go za tak niewielką kwotę.

Na rozstrzygnięcie przetargu potrzeba teraz minimum 40 dni. W tym czasie mogą i zapewne będą wpływać zapytania do miasta ze strony zainteresowanych firm. Do tego trzeba dodać czas na ewentualne procedury odwoławcze. Stadion ma być tworzony w systemie ,,zaprojektuj i wybuduj’’. Reasumując, istnieje szansa, żeby w lipcu tego roku zaczęły się prace na obiekcie.

– Jest to bardzi dobra wiadomość dla wszystkich łodzian. Cieszę się, że na razie wszystko przebiega zgodnie z planem – mówi prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. – Myślimy przyszłościowo, więc stadion na pewno powstanie. Nie przeszkodzi nawet ewentualny spadek Widzewa do pierwszej ligi, czego oczywiście klubowi nie życzymy – dodała.

– To ważny dzień w historii Widzewa i Łodzi. Ogłoszenie przetargu trochę się wydłużyło, ale czas był potrzebny, by nie było w nim żadnych błędów – stwierdził prezes Widzewa Paweł Młynarczyk.

Na nowym obiekcie ma być również możliwość rozgrywania meczów ekstraligi rugby.

Przypomnijmy, że wcześniej było już kilka koncepcji, dotyczących budowy nowego stadionu. Pierwotnie miał on mieć pojemność około 19 tys. miejsc, następnie w Widzewie stwierdzono, że potrzebują znacznie większego obiektu, na przynajmniej 30 tys. widzów. Miasto zaproponowało wówczas realizację inwestycji w partnerstwie publiczno-prywatnym. Ze strony władz Łodzi padła deklaracja o wkładzie finansowym w wysokości 101 mln zł, przekazaniu gruntów wartości około 30 mln zł oraz przebudowie układu komunikacyjnego za niespełna 25 mln zł. W sumie inwestycja miał kosztować ponad 300 mln zł. Szukanie inwestora okazało się jednak bezowocne i zupełnie zmieniono koncepcję.

[i] ***
Mamy nadzieję, że wszystko potoczy się zgodnie z zapowiedziami, choć bolesne doświadczenia ze stosunkowo niedalekiej przeszłości nakazują ostrożność w tej kwestii, najdelikatniej mówiąc. 170 ml zł na całą inwestycję to niemal na pewno zbyt mało, żeby powstał obiekt z czterema trybunami. Być może skończy się więc na długo na trzech. Na miejscu kibiców Widzewa, nie otwieralibyśmy jeszcze szampana. Pożyjemy, zobaczymy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany