Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest plan naprawczy ŁKS - szczegóły!

pas
Piłkarska sekcja ŁKS może zostać uratowana
Piłkarska sekcja ŁKS może zostać uratowana paweł łacheta
Piłkarze Łódzkiego Klubu Sportowego zapoznali się z planem naprawczym, który daje klubowi szansę wyjścia z trudnej sytuacji finansowej.

W najbliższych dniach zawodnicy ponownie spotkają się z właścicielami klubu podczas rozmów indywidualnych. Cel tych spotkań, to uzyskanie odpowiedzi na pytanie dotyczące akceptacji, lub braku akceptacji, dla zaproponowanego planu.
Najważniejszym elementem proponowanego planu naprawczego jest wyrażenie przez piłkarzy zgody na zamianę zaległych należności, ze szczególnym uwzględnieniem premii za awans oraz premii meczowych z rundy jesiennej, na wpłaty na konta Funduszu Inwestycyjnego lub innego wskazanego przez wierzyciela rachunku. Klub miałby dokonywać takich wpłat przez okres siedmiu lat, co oznacza, że po tym okresie każdy mógłby odzyskać należne w chwili obecnej pieniądze, powiększone o kwotę zysku z inwestycji.

Piłkarska sekcja ŁKS może zostać uratowana

Kolejnym elementem planu jest renegocjowanie bieżących kontraktów zawodników. Ma ono polegać na obniżeniu należności kontraktowych na tej zasadzie, że kwota o którą należność zostanie obniżona, także będzie regularnie przekazywana na Fundusz Inwestycyjny. Oznacza to, że wszystkie zobowiązania kontraktowe zostaną zrealizowane w całości, tylko w dłuższym niż przewidywano pierwotnie okresie czasu, a żaden z zawodników nie utraci nawet złotówki z ustalonych przy podpisywaniu kontraktów zobowiązań klubu.
Zaproponowane rozwiązania pozwolą zredukować o około 40 procent wydatki na utrzymanie zespołu piłkarskiego do końca sezonu 2011/2012.
Po zastosowaniu planu naprawczego kwota potrzebna do zakończenia rozgrywek nieznacznie przekracza 3 miliony złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany